Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
A ja dopiero 8 stycznia
- elwiska3
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5444
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:27
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
Ja też 8 stycznia tylko u mnie niestety L4 .
Yamaha jeszcze tylko 3 budziki
Yamaha jeszcze tylko 3 budziki
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
U mnie jeszcze 3 budziki, dam radę, dam radę....
a potem do 2 stycznia luz 8-)
a potem do 2 stycznia luz 8-)
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
3 budziki, 3.5 dnia w pracy
WYTRZYMAM, musowo
WYTRZYMAM, musowo
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
Dasz radę
Ja też tylko trzy budziki i wolne do 2 stycznia
Ja też tylko trzy budziki i wolne do 2 stycznia
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
Ejjj jesteście okrutne ja muszę iść 27 do pracy grudnia oczywiści
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
Pffffff........
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
2 budziki i 3 dni....
Straaaaaaaaasznie sie ciagnie ten tydzien
Mam wrazenie, ze juz byly 3 poniedzialki i z tylez wtorkow
Straaaaaaaaasznie sie ciagnie ten tydzien
Mam wrazenie, ze juz byly 3 poniedzialki i z tylez wtorkow
Re: Jak sie gdzies przychodzi, to trzeba powiedziec DZIEN DOBRY
a ja w ogóle nie czuje atmosfery Świąt, z tego wszystkiego to nawet nie mam czasu myśleć że za 2 dni mam urlop.