Avari FaBriCat*Pl
- Julcik
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2483
- Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
- Hodowla: ClarusCattus*PL
- Płeć: k
- Skąd: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Avari FaBriCat*Pl
No właśnie jakby zupełnie nic się nie wydarzyło - je, lata po domu, bawi sie, mruczy, wywala brzuszek do góry. Nie przykuca, kupy wiecej nie było.
Podejrzewam ze w nocy musiała lizać mnie po włosach i jakiegoś zjadła, potem zalegał na brzuszku, bo właśnie coś takiego z pyszczka jej rano wyciągnęłam. Wczoraj wieczorem było super, w nocy tez no i teraz też świetny humor... nasz weterynarz z jakichś powodów zamknięty, a nie wiem czy jest sens ciągnąć ja pół godziny w takie zimno...
Podejrzewam ze w nocy musiała lizać mnie po włosach i jakiegoś zjadła, potem zalegał na brzuszku, bo właśnie coś takiego z pyszczka jej rano wyciągnęłam. Wczoraj wieczorem było super, w nocy tez no i teraz też świetny humor... nasz weterynarz z jakichś powodów zamknięty, a nie wiem czy jest sens ciągnąć ja pół godziny w takie zimno...
Re: Avari FaBriCat*Pl
Super że już dobrze oby tak dalej
Re: Avari FaBriCat*Pl
Obserwuj, jesli nic nie dostrzegasz to nie ma co panikowac
Klaczek sie przeciez kazdemu moze zdarzyc, nie ?
Klaczek sie przeciez kazdemu moze zdarzyc, nie ?
Re: Avari FaBriCat*Pl
Za zdrówko
- Julcik
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2483
- Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
- Hodowla: ClarusCattus*PL
- Płeć: k
- Skąd: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Avari FaBriCat*Pl
Cynka w nastroju iście szampańskim, ale Avarik...
Avarik wymiotował 4 razy i zrobił rzadką kupę. Ja już nie mam siły... Teraz śpi w transporterze i jeszcze pewnie czeka nas wycieczka do weterynarza... Zastrzelcie mnie
Avarik wymiotował 4 razy i zrobił rzadką kupę. Ja już nie mam siły... Teraz śpi w transporterze i jeszcze pewnie czeka nas wycieczka do weterynarza... Zastrzelcie mnie
Re: Avari FaBriCat*Pl
A czy koty mogą mieć jelitówkę ?? bo to tak wygląda ale ja się nie znam , trzymam kciuki żeby to nic poważnego
Re: Avari FaBriCat*Pl
Ojoj Trzymam kciuki za całą ferajnę
- agniecha
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1066
- Rejestracja: 15 mar 2015, 16:15
- Płeć: kobieta
- Skąd: Bydgoszcz
Re: Avari FaBriCat*Pl
Julka trzymam kciuki za miśki
Re: Avari FaBriCat*Pl
Oby to nic poważnego. Na wszelki wypadek potrzymam kciuki za zdrówko obu futerek