Miot G - Arabica i GIC Creme Bellucci vom Wernerwald*D

Joanna
Posty: 15
Rejestracja: 03 sie 2009, 17:59

Post autor: Joanna »

Ale cudo z naszej Grace <serce> Już się nie możemy doczekać jej widoku "na żywo" :-) :kotek:
Cieszę się, że tp właśnie ona trafi do naszego domu <klaszcze>
Awatar użytkownika
Justyna
Posty: 203
Rejestracja: 26 mar 2009, 12:21

Post autor: Justyna »

SZCZĘŚCIARZE <gwiżdże>
Mysza
Hodowca
Posty: 455
Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
Hodowla: Forastero*PL
Płeć: kobieta
Skąd: prawie Kraków
Kontakt:

Post autor: Mysza »

kinus pisze:e tam, jak zwykle marudzisz przy swoich kociakach :hammer:
dla mnie na razie super ekstra deserek :)
Prawda?
Na Fado też tak wydziwiała ;)
kinus
Hodowca
Posty: 1023
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:31
Hodowla: Kabrirus*PL
Kontakt:

Post autor: kinus »

ja juz od Borgii bym zaczela wyliczanke ile kotow sie Dorszce nie podobalo <lol>
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

kinus pisze:ja juz od Borgii bym zaczela wyliczanke ile kotow sie Dorszce nie podobalo <lol>
Przepraszam bardzo, Borgia podobała mi się od pierwszej chwili, kiedy wzięłam ją na ręce, i tak jak z Gattą, w tym momencie podjęta była decyzja, że zostaje :) W domu mówili, żeby ją sprzedać, a ja się uparłam, i została. Ale myślałam, że się nie znam, i wstydziłam się ją pokazać <diabeł> A Twoje słowa na jej widok, i różne inne rzeczy, które mi wtedy powiedziałaś, na zawsze mi kącik w sercu dla Ciebie wysłały.

Więc jak mówisz, że deserek Ci się podoba, to ja od razu nowych sił nabrałam :)
Awatar użytkownika
Agnieszka
Posty: 60
Rejestracja: 25 lis 2008, 08:39

Post autor: Agnieszka »

Z Fado wydziwiała - wszyscy pamiętamy.
A Deserek szerokomordziasty, krótkosierściowy i kompaktowy aż miło. I jeszcze pasiasty na dokładkę, o!
Zresztą jakoś tak wychodzi, że im bardziej Dorszka marudzi na temat urody danego egzemplarza, tym bujniej egzemplarz wyrasta.
A skoro metoda skuteczna, niech sobie pogada :ok:
Pola
Hodowca
Posty: 866
Rejestracja: 24 lis 2008, 09:51
Kontakt:

Post autor: Pola »

Dorotko, przede wszystkim z wielkim opóźnieniem gratuluję Ci ślicznego miociku :-) Bardzo fajnie, że malutka zostaje w hodowli, jest śliczna i proszę już nie wydziwiać i nie narzekać :-)
Awatar użytkownika
Mały Lew
Hodowca
Posty: 370
Rejestracja: 23 lis 2008, 21:30
Hodowla: MAŁY LEW*PL (zamknięta)
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mały Lew »

Chciałam nieśmiało poprosić o chociaż jedno zdjęcie Grappusi.
Bardzo ładnie proszę - po weekendzie pewnie urosła.
Głaski dla wszystkich maluszków i starszaków.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Grappa jest bardzo ładna. Jest piękna. Uwierz :) Chociaż jeśli chodzi o kolor, to absolutnie powalajaca jest Grace, tak zwiewnego czegoś, nawet nie wiem, jak to nazwać, to nie miałam jeszcze nigdy :)

Grappa zapowiada się też duża !!! Nie to, co ta moja pokurczona Gatta Spokojnie wielkością konkuruje z Guru. Już nawet jeszcze raz z lekarzem płeć sprawdzałam <lol> <mrgreen>

Ty tam pilnuj Różowej Kotki, zdjęcia chyba jednak dopiero za kilka dni. Siedzę teraz całymi popołudniami i wieczorami i robię rozkłady, bo z roku na rok musimy mieć więcej dokumentacji :-x Zmieniłam pracę, i mnóstwo rzeczy muszę zrobić od nowa. Plus tej sytuacji - jestem ciągle przy kompie i mogę z Wami gadać <mrgreen> Tylko praca jakoś wolniej idzie...

Ale obfotografuję Grappusię z każdej strony. A jaki ma boski ogonek! A jakie PORTKI !!!

Nie żeby inne dzieci nie były fajne, ale Grappa jest taka, że gdyby była krótkowłosa, w ogóle bym się nie wahała...
Awatar użytkownika
Mały Lew
Hodowca
Posty: 370
Rejestracja: 23 lis 2008, 21:30
Hodowla: MAŁY LEW*PL (zamknięta)
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mały Lew »

Ale absolutnie wierzę, tylko że już jedna cała strona była bez fotek a mi się zatęskniło <oops> (serce nie sługa, co zrobić).
Tak obrazowo ją opisałaś, że na jakiś czas mi starczy. Będę grzecznie czekać na kolejne odsłony Królewny.
Trzymam kciuki za sprawne uporanie się z pracą. W takim razie głaski dla całej kociej rodzinki. :kotek:
Małe różowe póki co zdrowe i bardzo aktywne (jak chomik w karuzeli).
Zablokowany