manita pisze:a ja tak sobie w domu siedzę i patrzę na mojego krema i myślę, że mu głowa ładnie rośnie i tu nagle wyskakuje Fado <shock> i po złudzeniach. Fado jesteś boski.
mam to samo <lol> .
Ale ostatnio pokazywałam koleżance kolorki brysiów i otworzyła mi się taka fajna stronka (nie pamiętam już adresu) i nie zgadniecie. Szanowny Fadosław był wzorem swojego koloru. Pani Dorotko gratuluję takiego wychowanka. Mój mąż jak go widzi ślini się i mówi, takiego kiedyś to ja będę miał. Ale musi być dziewczynka, bo jak na razie chłopaki to legną do mnie. <lol>
Fado pięknie dziękuje, że się podoba, chociaż taki nieuczesany na tym zdjęciu <lol> To dopiero 2,5 roku, ja tam czekam na magiczną 4, oko na pewno osłabnie do tej pory, ale reszta na pewno będzie mi się podobać <mrgreen>
Wzorem swojego koloru to Fado być nie może, bo za dużo w nim do poprawiania jest, ale pewnie był jako ilustracja - muszę i swoją stronę z kolorami uaktualnić, bo wieje z niej starzyzną, i zdjęć już różnych kolorków mam więcej, niż kiedyś. Teraz wreszcie będzie czas.
A Fadsławowi muszę wreszcie kiedyś zrobić sesję, z porządnym białym tłem, bo teraz to takie pstrykanie na szybko, żeby niektórzy nie krzyczeli <lol> Tło mam fatalne, bardo zaburza balans kolorów, i tylko co dziesiąte zdjęcie jako tako odpowiada prawdzie.
Na dziewczyny trzeba będzie poczekać, bo dom teraz trzeba odgruzować, ale powolutku będę o nich przypominać. Arabica z Gattą wyglądają świetnie <zakochana>