Alicia
Strasznie sie Alicia rozbestwila, okrecila mnie sobie wokol lapki, a to ona powinna sluchac mnie, a nie ja jej
Wynajmujemy mieszkanie, rok temu wlasciciel wymienil nam wykladzine w sypialni, nie wiem co w tej wykladzinie jest, moze to ten "sizalowy" kolor, w kazdym razie Alicia zaczela traktowac wykladzine jak drapak
W nocy drzwi do sypialni nie zamykamy, bo nasz "aniolek" chce je przedrapac na wylot, tak wiec pozostalo nam ustne zwracanie Alicii uwagi, kiedy zaczyna drapac. I tu sie wlasnie objawila kocia:
wg. mnie - inteligencja
wg. meza - zlosliwosc
otoz rano, kedy spimy, wg. Alicii, za dlugo, zaczyna drapac tuz obok lozka i wcale nie jest do drapanie takie jak na drapaku, ostre i na serio, nie, ona sobie czasem drapie tylko jedna lapka, bo wie, ze i tak nas obudzi. Otwieram oczy, zeby ja upomniec, a ona mi sie nastawia do miziania.
Zamiast nauczyc sie, ze drapac nie wolno, nauczyla sie, ze na drapanie zawsze zareagujemy, wiec tak nas na pewno obudzi
Wynajmujemy mieszkanie, rok temu wlasciciel wymienil nam wykladzine w sypialni, nie wiem co w tej wykladzinie jest, moze to ten "sizalowy" kolor, w kazdym razie Alicia zaczela traktowac wykladzine jak drapak
W nocy drzwi do sypialni nie zamykamy, bo nasz "aniolek" chce je przedrapac na wylot, tak wiec pozostalo nam ustne zwracanie Alicii uwagi, kiedy zaczyna drapac. I tu sie wlasnie objawila kocia:
wg. mnie - inteligencja
wg. meza - zlosliwosc
otoz rano, kedy spimy, wg. Alicii, za dlugo, zaczyna drapac tuz obok lozka i wcale nie jest do drapanie takie jak na drapaku, ostre i na serio, nie, ona sobie czasem drapie tylko jedna lapka, bo wie, ze i tak nas obudzi. Otwieram oczy, zeby ja upomniec, a ona mi sie nastawia do miziania.
Zamiast nauczyc sie, ze drapac nie wolno, nauczyla sie, ze na drapanie zawsze zareagujemy, wiec tak nas na pewno obudzi
-
- Posty: 169
- Rejestracja: 23 paź 2010, 00:05
ale śliczna dziewczynka :-)
co do mądrości kociej to coś o tym wiem, moja Anabelka upodobała sobie drapanie żaluzji kiedy to chce zwrócić na siebie uwagę, ogólnie jeśli chodzi o jej interes to jest bardzo mądra, gorzej jeśli interes leży po naszej stronie, wtedy następuje zaćmienie i ignorowanie problemu
co do mądrości kociej to coś o tym wiem, moja Anabelka upodobała sobie drapanie żaluzji kiedy to chce zwrócić na siebie uwagę, ogólnie jeśli chodzi o jej interes to jest bardzo mądra, gorzej jeśli interes leży po naszej stronie, wtedy następuje zaćmienie i ignorowanie problemu
Ostatnio juz nie sypia z nami na lozku, ale czasem zdarza sie, ze wskoczy na lozko i sprawdza czy spie obwachujac mi oczy i laskoczac wasami. Nie da sie spac w takich warunkach. <mrgreen>
A tak w ogole, to ona nas budzi tak miedzy 8:30 a 9:00 rano, wiec nie powinnam narzekac, gdyby byla wredna, to by nas budzila juz o 5:00
A tak w ogole, to ona nas budzi tak miedzy 8:30 a 9:00 rano, wiec nie powinnam narzekac, gdyby byla wredna, to by nas budzila juz o 5:00
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 30 cze 2009, 16:34
- Kontakt:
Yolu to tylko można pomażyć o takich pobódkach o 9.00 rano. Inni to dopiero mają pobudki. Aczkolwiek ja też ostatnio nie mogę narzekać. Tami to zawsze śpi o każdej porze dnia i nocy, ale Brysia ostatnio jak mi zadzwoni budzik to przychodzi po dzwonku do łózka, ładnie pobarankuje, da się wygłaskać a potem kładzie się między nami i leży. W weekendy to też do nawet do dziewiątej śpi tak z nami. Nie ma to jak dojrzałe brysie, im starsze tym coraz lepsze <mrgreen>