Gaia Moon River*PL i jej przyjaciółka Pepsi

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Pola
Hodowca
Posty: 866
Rejestracja: 24 lis 2008, 09:51
Kontakt:

Post autor: Pola »

Witam i ja :)
Awatar użytkownika
Agnieszka7714
Posty: 2450
Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
Płeć: kobieta
Skąd: Wrocław

Post autor: Agnieszka7714 »

Witam i ja
Awatar użytkownika
Bartolka
Posty: 1956
Rejestracja: 05 lis 2010, 20:51
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań

Post autor: Bartolka »

Witajcie :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
april
Posty: 6
Rejestracja: 28 wrz 2010, 15:35

Post autor: april »

Ufffffff brak czasu na czytanie, brak czasu na pisanie <shock>

Dziękuję za miłe powitanie:)

Nowe fotki:

Zmieszczę się, zmieszczę....
Obrazek

i co, nie wierzyłaś? <klaszcze>

Obrazek

i stateczna Pepsi
Obrazek
Awatar użytkownika
Ula
Agilisowy Rezydent
Posty: 814
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:10

Post autor: Ula »

Troszkę wiary w możliwości <mrgreen> :kotek:
wlapka
Posty: 206
Rejestracja: 25 kwie 2010, 23:52

Post autor: wlapka »

witam i ja :-) piękne panienki :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
april
Posty: 6
Rejestracja: 28 wrz 2010, 15:35

Post autor: april »

Wrrrrrr
Wysterylizowałam Gunię 3 tygodnie temu. Źle zareagowała na szwy, zrobiła się cysta wielkości mandarynki-wycięli. I teraz zbiera jej się jakiś płyn pod skórą. ja wiem, ze ona powinna odpoczywać, taaaaaaa, widział ktoś 7 miesięcznego kota, który przy drugim kocie leży? Zamknąć jej się nie da, możliwości by cały czas człowiek był w domu nie ma dwa razy.
Daję jej zastrzyki z lekami przeciwzapalnymi i antybiotykami, ale dziś pojadę to lekarzom pokazać. Wczoraj miała więcej tego płynu, pod palcami słychać było jakby wda chlupała. Po przespanej nocy ma mniej, ale jednak. Palpacyjnie obadana-przerwania powłok brzusznych nie ma. Zresztą źle by się czuła, a tu wszystko jak należy, humor, apetyt, kuweta.
Dobije mnie ktoś?
I jeszcze syn całą noc męczył się z gorączką, buuuuuuuu
Awatar użytkownika
Renia
Posty: 1142
Rejestracja: 11 cze 2009, 17:18

Post autor: Renia »

A ma założony kaftanik??
Zwykle koty tracą w nim umiejętność stania na łapach, co sprzyja gojeniu się ran.
anias
Posty: 249
Rejestracja: 21 mar 2011, 13:23

Post autor: anias »

Ja nie dobiję ale troszkę pocieszę...mam nadzieję... :hug:
Moja Emily - czyli przyrodnia siostra Guni przeżywała dokładnie to samo 2 m-ce temu... również po sterylce pokazało sie uczulenie na szwy - bania urosła wielka, antybiotyk podany i zapewnienie lekarza że nie powinno się nic więcej wydarzyć, a wiadomo, że kota ciężko "uziemić" - ja się bardzo martwilam, bo ona prowadziła normalne życie - skoki, szaleństwa i gonitwy z młodszym kotem... <zły> <diabeł> i rzeczywiście po kilku dniach wszystko się już do końca wygoiło <klaszcze>
I u Was będzie tak samo!!! Zdrówka dla synka i szybkiego wygojenia dla młodej!!! :ok: :ok:
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mago »

Kciuki za Gunię :kotek: Niech dobrzeje kicia :kotek:
Zablokowany