Forum o kotach Agilis Cattus

Cudna przyszła mamusia. A mi to by się podobała taka kopia mamusi z jajeczkami <mrgreen> tzn. kocurek tak fajnie ciapkowany. Trzymam kciukasy

Sonia pisze:Cudna przyszła mamusia. A mi to by się podobała taka kopia mamusi z jajeczkami <mrgreen> tzn. kocurek tak fajnie ciapkowany. Trzymam kciukasy

No niestety, 3 kolory są tylko dla babeczek przeznaczone <lol>

A szkoda...

Ale niebieska szylkrecia może być Tylko liliowej na pewno nie będzie. Przecież Gatta jest niebieską szylkretką, właśnie z takiego samego układu

A kocurek co najwyżej dwukolorowy, chociaż jakby mi się taki nienormalny szylkrecik urodził byłoby fajnie

No faktycznie, zapomniałam, że to babeczki tylko 3 kolorki mogą mieć <lol>
A ciekawe czy czarnulek jakiś może się trafić? Fajny by był taki wielki miś, jak Fado, tylko w czarnym kolorze Zresztą, jakiekolwiek kolorki się pojawią i tak będą wszystkie cudne, bo jak może być inaczej po takich rodzicach :-)

Dorszka pisze:Specjalnie dla Mago. Nie ma czasu na zdjęcia, brzuchy nie są szczególnie pękate, poza tym jeszcze miesiąc - ale żeby NIEKTÓRZY już mnie nie męczyli, wstawiam, co mam

NIEKTÓRZY są bardzo, bardzo ale to bardzo wdzięczni <mrgreen>

Przyszła mamusia wygląda cudnie <zakochana>

tu tez spokojnego porodu zycze, zwlaszcza ze pewnie wsparcia bedziecie potrzebowac
bedziesz badac krew z pepowiny?

Na razie nikt mnie nie przekonał, że to na 100% da się zbadać - jestem wstępnie umówiona z lekarzem, który twierdzi, że potrafi określić grupę krwi u maluchów, ale jeszcze jestem przed rozmową, jaką metodą chce to robić. Jeśli mnie przekona, ze można to zrobić bez pomyłki, na pewno skorzystam, ale przygotowana jestem na separację. Matką zastępczą miała być Borgia, niestety... Clara jeszcze się nie odblokowała - w przyszłości pewnie wykorzystam Ino, ale to dopiero od następnego miotu. Wszystkie 3 kotki bardzo się lubią, liczę więc na wspólne ruje <mrgreen>

A teraz - zbieram siły i przygotowana jestem na kilka nieprzespanych nocy

ja moge tylko potwierdzic, ze ten test, ktory Tobie pokazywalam, jest 100% zgodny
sprawdzalam z krwi i z wymazu
tylko nie wiem, czy krew w pepowinie nie bedzie matczyna

Tak, chodzi dokładnie o krew - co do testu nie mam wątpliwości. O tym będę rozmawiała z lekarzem - czy będzie w stanie "zdobyć" krew, która w 100% będzie krwią kociaka a nie matki

Ale cudowna mama <serce>