Kitka, Bazyl i Eliot

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
sarunia28
Posty: 105
Rejestracja: 02 sty 2014, 14:10
Płeć: dziewczyna
Skąd: Poznań

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: sarunia28 »

Nie mogę się napatrzeć na Twoje kociaste ... Puszek to marzenie mojego męża a córcia Kitulke podziwia...Bazylek przeuroczy <zakochana>
Awatar użytkownika
AgnieszkaP
Agilisowy Rezydent
Posty: 4857
Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: AgnieszkaP »

Widać, że Kitunia zachwycona nową miejscówką kwiatka <mrgreen> :ok:
A Eliocik jakie ma pućki wielgachne <zakochana> :kotek:
Awatar użytkownika
Audrey
Agilisowy Rezydent
Posty: 6092
Rejestracja: 30 cze 2012, 19:38
Płeć: kobieta
Skąd: Kujawy

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: Audrey »

Puszek <serce> <serce> <serce> <serce> Jaki on jest piękny <shock>
Kitunia rasowa alpinistka. <serce> <serce>
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: Sonia »

Śliczny misio :kotek: A Kitka nie dość, że piękna, to jeszcze fantazję ma ułańską <lol> :kotek:
Aga L.
Agilisowy Rezydent
Posty: 1322
Rejestracja: 08 gru 2012, 18:21
Płeć: Kobieta
Skąd: Kraków

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: Aga L. »

Agnieszko, wiadomo już co z Plamką? Ostatnie wieści nie były optymistyczne ;-(
Awatar użytkownika
Betuś
Posty: 4042
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:44
Płeć: Kobieta
Skąd: Łódź

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: Betuś »

Co za uczucie <serce> <serce> <serce>
Mnie to zdjecie złapało za serce i bardzo sie rozczulilam. Wspaniała kocia miłość <zakochana>
Awatar użytkownika
ozon
Agilisowy Rezydent
Posty: 2239
Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
Płeć: kobieta
Skąd: Tajgówko Małe :)

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: ozon »

atomeria pisze:na żywo wygląda mniej poważnie, jak dzieciuch w zasadzie <zakochana> Chociaż sporych gabarytów.
Agnieszko, a wrzuć może w wolnej chwili filmik z Puszkiem w roli głównej na youtuba? Może w koncu uda się uchwycić, jaki Puszek jest naprawdę :-D Bo już mnie to szalenie ciekawi :-)
atomeria pisze: Kitnię wystarczyło dwa razy zdjąć z drzewka i dała spokój :-) Ona szybko łapie co jest niewłaściwe, chociaż nie łudzę się, że nie będzie na nie wchodziła również wtedy, kiedy nie będzie mnie w domu <mrgreen>
Szczęściara <mrgreen> Mi coś w "procesie wychowawczym" nie wyszło. Tajga też szybko łapie, co jest niewłaściwe, ale zdarza się, że ma to w... głębokim poważaniu. I jeszcze potrafi łypnąć przez ramionko, czy widzę do czego się szykuje <diabeł> Jak widzi, że widzę <mrgreen> to przeważnie daje spokój i udaje <aniołek> ale nie zawsze.

I dołączam się do pytania o Plamkę <serce>

Głaski dla całego towarzystwa :kotek: :pies:
Awatar użytkownika
elwiska3
Agilisowy Rezydent
Posty: 5444
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:27
Płeć: kobieta
Skąd: Dąbrowa Górnicza

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: elwiska3 »

Cudny maluch o wielkim i dorosłym ciałku <mrgreen>
a Kitka nadrzewna - no boska <zakochana>
Awatar użytkownika
atomeria
Agilisowy Rezydent
Posty: 2891
Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
Płeć: K
Skąd: okolice Poznania

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: atomeria »

ozon pisze: Agnieszko, a wrzuć może w wolnej chwili filmik z Puszkiem w roli głównej na youtuba? Może w koncu uda się uchwycić, jaki Puszek jest naprawdę :-D Bo już mnie to szalenie ciekawi :-)
A ten widziałaś?
http://www.youtube.com/watch?v=sxzhefUn ... e=youtu.be
ozon pisze: Szczęściara <mrgreen> Mi coś w "procesie wychowawczym" nie wyszło. Tajga też szybko łapie, co jest niewłaściwe, ale zdarza się, że ma to w... głębokim poważaniu. I jeszcze potrafi łypnąć przez ramionko, czy widzę do czego się szykuje <diabeł> Jak widzi, że widzę <mrgreen> to przeważnie daje spokój i udaje <aniołek> ale nie zawsze.
Rzeczywiście Kitunia to chyba <aniołek> I na pewno to nie moja zasługa ;-)) Za wiele od niej nie wymagamy co prawda, ale już nie raz pisałam jak szybko się uczy co jest akceptowane, a co nie i co ważniejsze, z jaką łatwością dostosowuje się do zasad.

Plamka. Nie ukrywam, że to dla mnie bardzo trudny i bolesny temat :(((( Strasznie mi szkoda kotki. Nie mam wątpliwości, że jej opiekunowi zależy na niej i zrobił wszystko co zrobić potrafił - zawiózł ją do weta (nawet dwóch różnych) i słono płaci za jego usługi. Jednak jest bardzo słabo zorientowany w tym co się z nią działo, jakie dokładnie badania miała robione, jak była leczona i dlaczego. Ten typ tak ma. Brak wiedzy, co zostało zrobione, nie daje mi spokoju i co tu dużo mówić, frustruje mnie, pewnie jak każda bezsilność, bo nie mogę pozbyć się wrażenia, że może weci coś przeoczyli albo nie zrobili czegoś, co można było zrobić, żeby ją uratować. No nie mam zaufania do wetów, których nie znam. Zresztą do niektórych, których znam, też nie.
To wszystko po prostu rozkłada mnie :(((( Doszło już do tego, że opiekun jest ciężko zirytowany, kiedy znów dzwonię, dopytuję i podsuwam swoje pomysły, czy też próbuję go nakłonić do większego zaangażowania w sprawę, nie tylko finansowego... Nie da się, on nie chce, on uważa, że nic więcej nie da się zrobić.

Jak się łatwo domyślić stan Plamki się nie poprawia ;-( Jest kiepsko.
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Kitka, Bazyl i Eliot

Post autor: Becia »

Biedna Plamka :((((

Agnieszko, obejrzałam ten filmik raz jeszcze i nie mogę się nadziwić jaka Fergulinka jest podobna do Puszka jeśli chodzi o umaszczenie. Niesamowite. Wiem już dlaczego go tak uwielbiam <serce> <serce> <serce>
Zablokowany