Wielkość i waga brytyjczyków

Pytania i problemy dotyczące tej konkretnie rasy.
monias
Posty: 3
Rejestracja: 07 sie 2015, 21:59
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: monias »

Dodam jeszcze, że Jackuś ma cudnych rodziców. Wielkiego ojca i średnich rozmiarów matkę.
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: Miss_Monroe »

Nie pomożesz kotu, a świadomie dodatkowo "nakręcasz" pseudohodowlę i przyczyniasz się do zysku bazującym często na zdrowiu kociaków jak i matki. Przez zakup kota z takiego miejsca przyczyniasz się również do rozpowszechniania rozmnażania zwierząt bez odpowiedniej wiedzy i "skazujesz się" na ogromne ryzyko posiadania chorego kota. Kot może cierpieć na choroby wrodzone, a często zwierzęta z pseudohodowli nie mają wykonanych nawet podstawowych szczepień. Nie mówiąc już o nie badanych rodzicach... Będziesz w stanie udźwignąć finansowo koszty związane z leczeniem takiego kota?
Na forum jesteśmy przeciwni zakupu kotów z takich "miejsc" i nie napiszemy żadnego dobrego słowa w tym temacie. Postępujesz bardzo nieodpowiedzialnie.
Nie kupujesz brytyjczyka tylko kota w typie kota brytyjskiego. Tylko kota z legalnie zarejestrowanej hodowli można nazwać kotem brytyjskim.
Lepiej rozejrzeć się w schroniskach, jest tyle potrzebujacych maluchów, skoro nie stać Cię na kota z prawdziwym rodowodem to zamierzasz świadomie wspierać ludzi, którzy posiadają koty tylko dla zysku i traktują to jak czysty biznes?
Nie pomagasz w żaden sposób...
Awatar użytkownika
nmin
Agilisowy Rezydent
Posty: 570
Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
Płeć: Kobieta
Skąd: Watford (UK)

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: nmin »

monias pisze:Kocura biorę ponieważ potrzebuję kompana dla mojego kochanego Nikosia, którego leczę z depresji.
Mówisz o drugim kocie czy o dziecku? W obu przypadkach tym bardziej nie uważam za dobry pomysł branie kociaka z rozmnażalni. Może chorować i źle się czuć, wiecznie pachnieć weterynarzem, może być totalnie aspołecznym małym dzikuskiem, słowem może wprowadzić więcej zamieszania w życie Nikosia, niż radości.
monias pisze:Dodam jeszcze, że Jackuś ma cudnych rodziców. Wielkiego ojca i średnich rozmiarów matkę.
Skąd masz pewność, że to w ogóle jego rodzice, skoro w tym mieszkanku żyje 30 kotów? Może pokazano Ci te najładniejsze.
Awatar użytkownika
PyzowePany
Agilisowy Rezydent
Posty: 2664
Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
Płeć: K+M
Skąd: Wrocław

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: PyzowePany »

Uważam, że skoro jest Pani świadoma tego, w jakich warunkach żyją koty, powinna Pani zgłosić pseudohodowlę do najbliższego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, albo innej instytucji, która skutecznie uwolni je z tej fabryki kotów. Dzięki temu pomoże pani wszystkim kotom, zwłaszcza tym biednym kotkom rozmnazanym pewnie bez opamiętania.
Przerażająca historia :(
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: Mago »

PyzowePany pisze:Uważam, że skoro jest Pani świadoma tego, w jakich warunkach żyją koty, powinna Pani zgłosić pseudohodowlę do najbliższego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, albo innej instytucji, która skutecznie uwolni je z tej fabryki kotów. (...)
W pełni się pod tym podpisuję.
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: Becia »

Mago pisze:
PyzowePany pisze:Uważam, że skoro jest Pani świadoma tego, w jakich warunkach żyją koty, powinna Pani zgłosić pseudohodowlę do najbliższego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, albo innej instytucji, która skutecznie uwolni je z tej fabryki kotów. (...)
W pełni się pod tym podpisuję.
Ja również. To jakiś dramat. Jak można wspierać takich "producentów" kotów, kupując od nich kociaka :((((
monias
Posty: 3
Rejestracja: 07 sie 2015, 21:59
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: monias »

W dalszym ciągu czekam na odpowiedź na zadane przeze mnie pytanie. Liczę na profesjonalną odpowiedź bez kolejnych hejtów ;)
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: Mago »

monias pisze:W dalszym ciągu czekam na odpowiedź na zadane przeze mnie pytanie. Liczę na profesjonalną odpowiedź bez kolejnych hejtów ;)
To czekaj. Każdy na coś w życiu czeka. Ja na przykład czekam na bardziej wydolne prawo, które realnie ograniczy pseudohodowle.
Na przebłyski empatii i rozumu, u ludzi kupujących zwierzęta z pseudohodowli, też czekam.
kinus
Hodowca
Posty: 1023
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:31
Hodowla: Kabrirus*PL
Kontakt:

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: kinus »

A nie boisz się, że ta biegunka i mały wzrost jest spowodowany robakami lub pierwotniakami i razem z kotem dostaniesz "tanio" również inne zwierzątka w kocie, które potem przerzucą się na kota, którego już masz?
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Re: Wielkość i waga brytyjczyków

Post autor: Danusia »

kinus pisze:A nie boisz się, że ta biegunka i mały wzrost jest spowodowany robakami lub pierwotniakami i razem z kotem dostaniesz "tanio" również inne zwierzątka w kocie, które potem przerzucą się na kota, którego już masz?
<strach> <strach> <strach> <strach> <strach>
Zablokowany