Miot N: Arabica i IC Clearence von Macola 13*DE

Awatar użytkownika
kizior
Hodowca
Posty: 1337
Rejestracja: 09 mar 2009, 08:39
Płeć: k
Skąd: Szczecin

Post autor: kizior »

małe słodziaki, wszystkie podobają mi się <zakochana>
Awatar użytkownika
Ada
Posty: 995
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:19
Płeć: kobieta
Skąd: Polska

Post autor: Ada »

...no ja tam wolę się nie zakochiwać..... <hm> ;-)) aczkolwiek uwielbiam ...kremówki.... :kiss:
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Post autor: Danusia »

Dorszko jak maluszki ???

<serce> :-(
Awatar użytkownika
Agnieszka7714
Posty: 2450
Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
Płeć: kobieta
Skąd: Wrocław

Post autor: Agnieszka7714 »

Przebrnęłam przez te kilkanaście stron. Ogromnie się cieszę, że jesteście w komplecie. No i wiadomo RUDY <oops> . Co z tego, że ciapciuch, ale załapał i on Wam teraz dopiero pokarze. Wszystkie kruszynki są śliczne. Za wszystkie trzymam ogromne kciuki, za przyrosty i coby ta butla poszła w odstawkę a Ty Dorotko w końcu mogła przynajmniej ciut ciut bez czuwania odespać.
Mysza
Hodowca
Posty: 455
Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
Hodowla: Forastero*PL
Płeć: kobieta
Skąd: prawie Kraków
Kontakt:

Post autor: Mysza »

kosanna pisze:
Dorszka pisze: W takim kolorze kocur jest prawie niemożliwy - oczywiście dziwadła i chimery się zdarzają, więc i takie kocury bywają, i to niekiedy nawet płodne, ale to absolutna rzadkość. W sumie muszę zajrzeć pod ogonek, bo może mi się dziw natury trafił i nawet o tym nie wiem :) Gdyby mi się taki kocur kiedyś urodził, na pewno by został jako wybryk natury ;-))
Wcale mnie to nie dziwi, też bym nikomu nie oddała czarno-rudego kocura! <mrgreen>
A kocury czekoladowo-rude, albo czekoladowo-kremowe zdarzają się częściej?
Nie, sa tak samo prawie niemożliwe. Wg praw genetyki szylkretowe kocury nie mają prawa istnieć, to, że zdarzają się czasami to jak szóstka w totka.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Niestety nie ma z nami kremowego maluszka, odszedł dziś na moich rękach.

Pozostała piątka pięknie rośnie, przyspieszają, czyli mleka u Arabiki coraz więcej. Wczoraj co prawda o zawał przyprawiła mnie kremowa bikolorka, kiedy na porannym ważeniu wyszło, że nie tylko nie przybrała po nocy, ale zaliczyła kilka gramów w tył, ale włączyłam butelkę,, przypilnowałam, żeby rudzielec za często nie spychał jej z cycka, i już wieczorem mieliśmy nie tylko odrobione straty, ale i kilka gramów do przodu, co utrzymało się też po nocy już bez butelkowego wsparcia.

Nic Wam na razie więcej nie napiszę, bo mi smutno bardzo.
Awatar użytkownika
Snusia
Hodowca
Posty: 847
Rejestracja: 12 mar 2011, 22:52
Hodowla: Miziaki*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Snusia »

:hug: :-( Dorotko... tak przykro....
za pozostałe mocno kciukamy ....
monika§
Posty: 351
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:55

Post autor: monika§ »

A tak dobrze się zapowiadało :-(
Współczuję strasznie straty, biedny aniołek ;-(
Trzymam jednak kciuki za resztę kociątek !
:hug:
Awatar użytkownika
kizior
Hodowca
Posty: 1337
Rejestracja: 09 mar 2009, 08:39
Płeć: k
Skąd: Szczecin

Post autor: kizior »

:-( :hug:
Awatar użytkownika
Ada
Posty: 995
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:19
Płeć: kobieta
Skąd: Polska

Post autor: Ada »

:hug: :zalamka: <serce>
ODPOWIEDZ