Ja z wielkim opóźnieniem gratuluję maluszków. A taka kremóweczka to mi się marzy.. oj marzy <zakochana> Strasznie bym takiego kicia jeszcze chciała <zakochana>
Cudowne wszystkie maluszki <zakochana>
Dorszka pisze:I moja miłość absolutna, tylko Babcia Genetyka może mnie pozbawić tej Brzydaleczki <zakochana> Agnieszce rzadko się zdarza nie zachwycać na widok maluszków, ale tym razem zwątpiła. Jak przybiegła oglądać, maluszki były juz na świece, Bohdan mówi do niej: "Ty idź, popatrz, mama powiedziała, że już wybrała, ty popatrz, co..." Agnieszka biegnie, po chwili wraca "Ale to tak żartem chyba? Tak brzydka to jeszcze się u nas nie urodziła..."
Ja na to, że podstawowy warunek już w takim razie spełnia <lol> Przezwaliśmy ją Różową Panterą - jeśli pamiętacie biegającego chudzielca z odstającymi uszami, to tak właśnie na mokro wyglądała nasza P-panienka. Dla mnie była doskonała <zakochana>
Dorszka pisze:
Lumi pisze:tak się zastanawiam jak to jest, reguła brzydkiego kaczątka chyba, moja kotka była najbrzydsza z miotu, a ostatnio w odwiedzinach u hodowcy usłyszeliśmy, że piękna kota z niej wyrosła :-)
No nie, z ładnego kociaka wyrośnie może nie gwiazda, ale też na pewno nie maszkaron. A z tymi "brzydkimi kaczątkami", to nie jest tak, że nagle się zmieniają - są piękne, tylko ta uroda trochę ukryta, i nie każdy potrafi ją dostrzec, jeśli patrzy tylko "po wierzchu". Mode łabędzie jak dla mnie są nadal piękne, już w nich widać wszystko, co zachwyca w dorosłych ptakach - brakuje im tylko szlifu w postaci białego pióra. Ale to przecież przyjdzie czasem na pewno
Oko jest na razie słabo otwarte, ale otworzyła je najpóźniej, więc jeszcze mam nadzieję. Może też być tak, że takie zostanie - to akurat nie byłoby najlepsze. Ale wiemy, jak jest ze "wszystkim", i ile z tego możemy mieć <lol>
No właśnie z tymi "brzydkimi kaczątkami" to często zdarza się, że wyrastają na piękne łabędzie
Ale mam gigantyczne spoznienie, niech to !
Dorszko, gratuluje takiej "zimnej krwi" przy porodzie i tak slicznego miotu.
Usmialam sie przy tym "ciagle jednym dziecku Gatty w pudelku" <lol>
Czekam na nowe fotki maluszkow, bo takie 3-5 tygodniowe to chyba najpiekniejsze sa <zakochana>