Strona 148 z 431

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 18:07
autor: Kasik
Betuś, fajnie, że przygotowałaś malemu miejsce w sypialni i super, ze hodowca coś doradza na temat dokocenia, w końcu zna Bohunka najlepiej, skoro jest wrażliwym kotkiem to pewnie tak jest lepiej, w koncu malemu jutro swiat wywróci się do góry łapami ;-)) ja izolowałam i nie załuję, u mnie Kaya to wrażliwiec i chorowitek i to była absolutna koniecznosć. A Tajson byl z duzego miotu, jako pierwszy zabrany od mamuni i rodzenstwa i te pierwsze dni chocdzil i ugniatal panele, byl tak zdezorientowany w nowym miejscu z nowymi ludzmi, ze serce mnie do dzisiaj boli na samą myśl o tym. w hodowli nie chciał byc dotykany, a w domu po odstawieniu od matki plakal jak tylko zniknelam z pola widzenia, tulil sie strasznie i barankowal byle go tylko nie zostawiac samego. Syczenie Kayi tez by mu wtedy nie pomogło w aklimatyzacji.
Trzymam za Was kciuki, za Forrescika i braciszka, za ich przyjazn :kotek: :kotek:

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 18:30
autor: Bond
Betuś, przypomnij sobie moje dokocenie, bo o ile wiem jestem w tym temacie w praktyce najświeższa :-) Dwa dni , kilka kuksańców ..syknięć i po bólu. Minął dopiero miesiąc, a ja mam wrażenie, że moje koty są ze sobą od zawsze. Niedługo i Ty będziesz się cieszyła widokiem tarzających się po podłodze rozbawionych misiowych kulek :-)
Widzę, że jesteś bardziej wyluzowana, ja bałam sie okrutnie ;-)) Dziewczyny z forum cudowne, pomocne, wspierające i dobre rady, świadomość, że jest się do kogo zwrócić z problemami...BEZCENNE! Przy okazji Kochane ogromnie DZIĘKUJĘ <serce>

A Tobie Betuś dalej takiego optymizmu i powodzenia..będzie dobrze :kiss:
Dołączam się do maniakalnie czekających na nowe wieści ...

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 21:49
autor: Fusiu
To ja już od teraz trzymam kciuki za jutro! Będzie na pewno dobrze :ok:

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 22:00
autor: Betuś
Bond, Kasik dziekuje Wam bardzo za dobre rady :kiss: i wszystkim koleżankom za wsparcie :kiss: Właśnie dzięki Wam sie nie boje <pokłon>
U nas wszystko przygotowane. Zrobiłam dla Bohuna schody z pudełek po butach, zeby mógł sobie wchodzić na nasze łóżko <lol>
A Forrest jak zobaczył sypialnie to w szoku był "co robi tu ta poducha? A co robi tu ten drapak?" <rotfl>
A w lodowce chłodzi sie sernik z jagodami... :-D
Całuje Was wszystkie baaaaardzo mocno :kiss:

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 22:16
autor: Kasik
Kobieto, Ty chyba nie zasniesz dzisiaj z wrazenia <lol>
Nie wiem tylko, co Bohun na to, jak zobaczy zjawe z worami pod oczami i pudelkiem na kota :haha:
Pij szybko drinka na sen i zmykaj do łożka, jak się po TAKIEGO KOTA jedzie, to sorry, ale trzeba wyglądać <gwiżdże>

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 22:19
autor: Betuś
Kasik pisze:Kobieto, Ty chyba nie zasniesz dzisiaj z wrazenia <lol>
Nie wiem tylko, co Bohun na to, jak zobaczy zjawe z worami pod oczami i pudelkiem na kota :haha:
Pij szybko drinka na sen i zmykaj do łożka, jak się po TAKIEGO KOTA jedzie, to sorry, ale trzeba wyglądać <gwiżdże>
Dobrze, ze biorę ze sobą dwóch przystojnych facetów :haha: :haha: :haha:

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 22:31
autor: Sonia
:haha: :haha: :haha:

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 22:48
autor: Audrey
Trzymam, trzymam mocno <serce>

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 27 cze 2014, 22:52
autor: elwiska3
Oj się bedzie jutro działo <mrgreen> kciuki zaciskam <ok>

Re: FORREST - sreberko z Łodzi

: 28 cze 2014, 06:21
autor: MoniQ
To już sobota!!! :radocha: :radocha: :radocha: