Wszystko o zabawkach dla kotów!

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Awatar użytkownika
Anka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1523
Rejestracja: 28 mar 2010, 20:41
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań

Post autor: Anka »

Lucek ta cwierkająca myszkę obwąchał dokladnie, jak tylko nią zapiszczałam, to przybiegał z zainteresowaniem by wąchac i patrzec na nią z podziwem :-> Jest chyba póki co zbyt głupiutki, by pojac, że jak pacnie łapą, to mysz zaćwierka <lol> Najlepsze, że jak delikatnie rzuciłam mysz w jego strone i spadła mu z piskiem przed przednimi łapami, to Lucek uciewkł i schował sie pod łóżko <rotfl>
Awatar użytkownika
Yola
Posty: 480
Rejestracja: 03 sie 2010, 09:32
Kontakt:

Post autor: Yola »

Moja Alicia tez czasem tak ma, dopoki ona goni za pileczka, czy myszka - jest OK, ale jesli zabawka odbije sie od sciany i ja "zaatakuje" lecac w jej kierunku - zwiewa.
Awatar użytkownika
Anka
Agilisowy Rezydent
Posty: 1523
Rejestracja: 28 mar 2010, 20:41
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań

Post autor: Anka »

mysz sie spodobała. kocuro jak mysli, że nikt go nie widzi siada przed myszą na dupsku i podrzuca ją w górę chwytając przednimi łapkami. I tak w kółko. Mam nadzieje, że nocki nadal bedzie grzecznie przesypiac <rotfl> Niestety nadal nie umie na tyle mocno uderzyć łapką, by mysza zacwierkała
Za to nowa miotełke, którą dostał dzisiaj juz razem z panem popsuli, bo co prawda piórka całe nadal!! to kijek złamany :-x :-x
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Post autor: jasminka »

Tunel już w domu,bardzo podoba się Bogusiowi :-) dziewczynki wolą spreparowane pudło ;-))
Awatar użytkownika
kociczka
Posty: 48
Rejestracja: 04 lut 2011, 18:05

Post autor: kociczka »

Znalazłam fajne zabawki, zrobione własnoręcznie, które mają uczyć kota myślenia. Wkładany do szparki, do dziurki czy w jakiś zakamarek smakołyk zachęca kota do zabawy. Gdy go wydobędzie, oczywiście dostanie nagrodę.
Konstrukcję takich zabawek można stale modyfikować, dzięki temu zabawka się kotu nie znudzi.
Gdy będę miała jakieś materiały, zrobię takie "tory przeszkód".

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Super pomysły. Przynajmniej koszt takich zabawek jest znikomy, a zabawa nawet lepsza, niż zabawkami kupionymi za niemałe pieniądze, które leżą potem po kątach i nikt się nimi nie interesuje.
Marzena
Posty: 145
Rejestracja: 07 wrz 2010, 17:51

Post autor: Marzena »

U nas doskonale sprawdza się puszczanie baniek. Koty zachwycone. Bawimy się tak już ze dwa miesiące, codziennie wieczorem i koty jeszcze się nie znudziły. O określonej porze przychodzą do kuchni i wymownie rozglądają się, dając sygnał, że już czas na " bańkową " zabawę. Polecam spróbować.
Narin
Posty: 84
Rejestracja: 22 paź 2010, 13:53

Post autor: Narin »

Dostałam od małżonka na walentynki paczuszkę merci. Teraz kiedy wcinam wieczorem czekoladkę (mam limit 1 dziennie) mój kot sadowi się obok i głośno płacze, żeby mu wydać papierek ;-)) Jest taki fajny, szeleszczący z folijką. Potem godzina zabawy papierkiem. Mała rzecz a cieszy.

Cieszy jeszcze jak podczas sprzątania znajdę którąś z ogromnej kolekcji malutkich futrzanych myszek. Moje koty ubóstwiają te myszki, niestety myszka "kończy się" po kilkunastu minutach, czyli znika w jakimś zakamarku.

A najbardziej cieszy kiedy można ukraść pudełeczko do soczewek z łazienkowego blatu...
Awatar użytkownika
kizior
Hodowca
Posty: 1337
Rejestracja: 09 mar 2009, 08:39
Płeć: k
Skąd: Szczecin

Post autor: kizior »

<klaszcze> fajne zabawki
Marina
Posty: 553
Rejestracja: 05 sty 2011, 15:24

Post autor: Marina »

Mnie też takie zabawki się podobają. Łatwo zrobić, dużo zakamarków a gdy znudzą się lub zniszczą można z czystym sumieniem wyrzucić. U mnie z kupowanych zabawek najlepsze jest piórko na patyku. Na takę zabawę kicia chętna jest o każdej porze dnia i nocy <mrgreen> Piłeczki i myszki dobre są na chwilę, za to samodzielnie znaleziony papierek noszony jest w pysiu po całym domu, podrzucany i miętolony na wszystkie strony <lol>
Zablokowany