Miot K - Arabica i Fado
- Gosia i Ira
- Hodowca
- Posty: 1683
- Rejestracja: 25 lis 2008, 11:49
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
No w każdym miocie jakiś uszatek musi wyrosnąć <lol> Ale zobaczymy, jak dalej będzie rosła, już i takie od uszu zaczynające były, i jak do nich dorastały, nie było źle. Tutaj położenie raczej zaszkodzi w przyszłości, to wysokie ucho będzie, takie rzeczy się nie zmieniają. Ale za to jaka przytulna!Sonia pisze:A Kali to się przyznaj, że za uszy na sznurku suszyłaś po jakimś nieprzewidzianym praniu <rotfl>
Na pewno jej się jeszcze wszystkie proporcje pozmieniają i wyrośnie na pięknisię.Dorszka pisze:No w każdym miocie jakiś uszatek musi wyrosnąć <lol> Ale zobaczymy, jak dalej będzie rosła, już i takie od uszu zaczynające były, i jak do nich dorastały, nie było źle. Tutaj położenie raczej zaszkodzi w przyszłości, to wysokie ucho będzie, takie rzeczy się nie zmieniają. Ale za to jaka przytulna!Sonia pisze:A Kali to się przyznaj, że za uszy na sznurku suszyłaś po jakimś nieprzewidzianym praniu <rotfl>
Jakie uchole mój Tami miał jak był mały
- Małgorzata
- Posty: 723
- Rejestracja: 29 maja 2011, 17:59
Ja wzdycham do wszystkich kudłaczy, a do Kwinto najbardziej <zakochana> Tak sobie pomyślałam, że poza tymi wszystkimi obowiązkami jak karmienie i bieganie do weterynarza z kociakami itd., ktoś musi te kudłacze czesać <shock> Bo o ile krótkowłose nie wymagają tego zbyt często, to kudłacze ze szczotką muszą mieć do czynienia prawie codziennie. I teraz złapać każdego i wyczesać <lol>
- Gosia i Ira
- Hodowca
- Posty: 1683
- Rejestracja: 25 lis 2008, 11:49
- Kontakt: