<lol> <lol> <lol>
No jakos poki co nie zauwazylam <lol>
Ale ja z tych ktorzy "sami sobie wydaja polecenia", szefowa mi sluzy do... zatwierdzania urlopu glownie <rotfl>
Ale mysle, ze co niektorym prawo moze sie przydac : dotyczy ono nie tylko mail'i ale takze telefonu, oczywiscie ! I osobiscie znam paru takich, co nigdy tak naprawde nie sa "w domu", bo ciagle troche "w pracy" (nie o moim TZ'u mowa, absolutnie nie
![o_nie :nie:](./images/smilies/icon_nono.gif)
).
Natomiast "usmiechnelam sie" przy 35 godzinach pracy tygodniowo.....
To naprawde TEORETYCZNE, 3/4 Francuzow nadal pracuje po 37 albo 39 godzin tygodniowo
![;-))](./images/smilies/wink.gif)
(fakt, nadwyzke potem "odbieraja" albo w dodatkowej pensji albo w dniach wolnych, ale te 35h/tydzien to naprawde "legenda"
![;-))](./images/smilies/wink.gif)
)