Oj, jak jej dobrze... :-)
Hana
Re: Hana
Nie była by sobą gdyby tego nie zrobiła... <wsciekly>elunia40 pisze:Słodkie śliczności w różowym kubraczku![]()
A nie próbuje go sobie ściągnąć?
Jak tylko przymknęło mi się oko na pół godzinki to cwaniara już go nie miała na przednich łapach i ranka się trochę
odsłoniła, ale mam nadzieję, że się nic nie stanie tym bardziej, że jutro już do weta jedziemy na kolejną porcję zastrzyków :-) Oczywiście jak zaczęłam jej go zakładać to odbył się wielki lament i to chyba bardziej ze złości niż z bólu bo robiłam to najdelikatniej jak mogłam.
Re: Hana
Ślicznie jej w tej różowej piżamce <zakochana>
Agrypino, Twoja koteczka jest jeszcze młodziutka i cały czas rośnie, nie jest gruba.
Nie kupuj jej teraz karmy dla kotów sterylizowanych. To, że jest wysterylizowana to nie znaczy, że od razu trzeba jej zmieniać karmę. Te karmy nie są za dobre dla młodych, rosnących kotów, a weci to lubią od razu ludziom wciskać karmy dla kastratów.
Agrypino, Twoja koteczka jest jeszcze młodziutka i cały czas rośnie, nie jest gruba.
Nie kupuj jej teraz karmy dla kotów sterylizowanych. To, że jest wysterylizowana to nie znaczy, że od razu trzeba jej zmieniać karmę. Te karmy nie są za dobre dla młodych, rosnących kotów, a weci to lubią od razu ludziom wciskać karmy dla kastratów.
Re: Hana
Soniu to jest bardziej tak że podstawą będzie RC Growth a tylko będę jej dosypywała RC weterynaryjną dla młodych kotek po sterylizacji.Sonia pisze:Ślicznie jej w tej różowej piżamce <zakochana>
Agrypino, Twoja koteczka jest jeszcze młodziutka i cały czas rośnie, nie jest gruba.
Nie kupuj jej teraz karmy dla kotów sterylizowanych. To, że jest wysterylizowana to nie znaczy, że od razu trzeba jej zmieniać karmę. Te karmy nie są za dobre dla młodych, rosnących kotów, a weci to lubią od razu ludziom wciskać karmy dla kastratów.
Czy w ogóle zrezygnować z karmy po sterylizacji?? <suchy>