Gato Agilis Cattus*Pl
- ozon
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
- Płeć: kobieta
- Skąd: Tajgówko Małe :)
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
Pewnie już po drugiej porcyjce i Gato troszeczkę szczęśliwszy
Za dobrze pracujące jelitka
Za dobrze pracujące jelitka
- Szana
- Hodowca
- Posty: 48
- Rejestracja: 10 cze 2016, 20:22
- Hodowla: Calm Cats*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Poznań
- Kontakt:
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
Cudnie, że Gato dochodzi do siebie nie puszczam
- maga
- Hodowca
- Posty: 3486
- Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
- Hodowla: KRABRIKA*Pl
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
- Kontakt:
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
Będzie dobrze jak już jecie. Teraz czekanie na kupę będzie. Tylko się nie denerwuj to trochę trwa ....
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
Jak apetyt jest, to kot zdrowieje Super
Trzymam kciuki za koopkę
Trzymam kciuki za koopkę
- agniecha
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1066
- Rejestracja: 15 mar 2015, 16:15
- Płeć: kobieta
- Skąd: Bydgoszcz
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
Małgosiu co słychać ? Jak Gato ?
- elwiska3
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5444
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:27
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
Też czekam na wiadomości o Gatonku , a zwłaszcza relację z kuwety
- madziulam2
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2820
- Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
i nadal trzymamy
- ozon
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
- Płeć: kobieta
- Skąd: Tajgówko Małe :)
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
Mam nadzieję, że wszystko idzie ku dobremu, tylko brakuje czasu na pisanie...
nie puszczam!
nie puszczam!
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
Przepraszam, zaniedbałam Was, ale wróciłam dziś do pracy, w tym tygodniu opiekę całodniową pełni mój mąż
Najważniejsze jest to, że Gaton dziś, jakąś godzinę temu poszedł na kuwetę i zrobił kupsztala. Pięknego!
Jestem tak upojona tym faktem, że nie jestem w stanie Wam tego przekazać. Mam nadzieję, że to jest potwierdzeniem zdrowienia Gato i teraz naprawdę idzie już ku dobremu
Nasza codzienność w domu to w tej chwili pełne podporządkowanie potrzebom Gatona. Okazuje się to być mocno obciążające, jednocześnie dać luz zwierzakowi i pilnować by nie zrobił sobie krzywdy. Zwłaszcza w pierwszych dniach po operacji. Niestety codziennie jesteśmy u weta. Początkowo sądziłam, że dostaniemy tabletki na ostatnie 4 dni, ale wet powiedział, że zastrzyk jednak zdecydowanie lepszy, bo tabletki obciążyłyby niepotrzebnie jelita. No ok, Gaton znosi to całkiem dobrze, mój mąż, który chodzi z nim na te zastrzyki, też zasłużył na pochwałę. Radzą sobie moje chłopaki
Niech już będzie dobrze, tak bym chciała. No ale jest kupa! Jest!
Najważniejsze jest to, że Gaton dziś, jakąś godzinę temu poszedł na kuwetę i zrobił kupsztala. Pięknego!
Jestem tak upojona tym faktem, że nie jestem w stanie Wam tego przekazać. Mam nadzieję, że to jest potwierdzeniem zdrowienia Gato i teraz naprawdę idzie już ku dobremu
Nasza codzienność w domu to w tej chwili pełne podporządkowanie potrzebom Gatona. Okazuje się to być mocno obciążające, jednocześnie dać luz zwierzakowi i pilnować by nie zrobił sobie krzywdy. Zwłaszcza w pierwszych dniach po operacji. Niestety codziennie jesteśmy u weta. Początkowo sądziłam, że dostaniemy tabletki na ostatnie 4 dni, ale wet powiedział, że zastrzyk jednak zdecydowanie lepszy, bo tabletki obciążyłyby niepotrzebnie jelita. No ok, Gaton znosi to całkiem dobrze, mój mąż, który chodzi z nim na te zastrzyki, też zasłużył na pochwałę. Radzą sobie moje chłopaki
Niech już będzie dobrze, tak bym chciała. No ale jest kupa! Jest!
- Szana
- Hodowca
- Posty: 48
- Rejestracja: 10 cze 2016, 20:22
- Hodowla: Calm Cats*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Poznań
- Kontakt:
Re: Gato Agilis Cattus*Pl
cudowne wieści