Tak Kot świąteczny Mam pytanie jakie macie doświadczenia z wyjazdami z kotem, zabieram Brysia ze sobą na święta do mojego domu rodzinnego na jakieś 4 - 5 dni. Co mogę zrobić by te ciężkie chwile dla niego mu osłodzić ?
Ja już też pytałam. Forumowiczki wręcz zaleciły by kot został w domu, oczywiście z dochodzącą opieką.No i powiem, że święta mi się zapowiadają słabo, bo będę tęsknić. Ja mam 600 km do domu, ostatecznie stwierdziłam ( za namową Forumowiczów), że nie mogę stresować kota tak długą podróżą i przebywaniem w nowym otoczeniu tylko dla własnej przyjemności bycia z kotkiem. Chyba jednak zdrowiej i spokojniej dla Liluszki będzie potęsknić te parę dni i posiedzieć w samotności niż dostarczać jej takiego stresu. Poczytaj sobie dział "urlop z kotem"
Dzięki za odpowiedź Ja jednak nie mam możliwości kota zostawić, poza tym chcę aby był kotem podróżującym, bardzo dobrze znosi podróże samochodem, leci w kimono
Moi znajomi także mają taką podróżującą kicię <serce> , ale ja nie mam takiej długiej drogi do domu. Ale wielkie dzięki za link poczytam na pewno !