Ale mylicie sie dziewczeta - to nie chody u szefowej, to jej litosc nad sierotka co jej forum zasmiecala sprawila, ze watek jest ;)
A tak serio to ja sama tu smialosci nie mialam, no bo jak to tak, pokaz kota bez kota?
Hehe nic się nie przejmuj. Od zaśmiecania my tu jesteśmy ekspertkami <lol>
A wątek bez kota to nie Ty pierwsza masz otwarty, bo jest tu więcej takich osób, które tak zaczynały i wspólnie czekaliśmy na ten wielki dzień przybycia futerka do domu :-) Wspólnymi siłami szybciej zleci Ci czas na oczekiwanie <yamaha>
Ja miałam jeszcze gorzej, bo chciałam się jakoś przywitać, a długo byłam bez nawet konkretnych perspektyw na kota. To już w ogóle głupio cokolwiek otwierać <mrgreen>
Luinloth pisze:Ja miałam jeszcze gorzej, bo chciałam się jakoś przywitać, a długo byłam bez nawet konkretnych perspektyw na kota. To już w ogóle głupio cokolwiek otwierać <mrgreen>
No ja tu o hodowle przyszlam pytac, czy warto, czy dobra etc a tu hodowla jedna z gwiazd na forum
BTW w piatek sie przeprowadzamy, a ja zamiast sie pakowac siedze na forum i futra podziwiam, niech mnie ktos kopnie w zadek <ladnie prosi>
Luinloth pisze:Ja miałam jeszcze gorzej, bo chciałam się jakoś przywitać, a długo byłam bez nawet konkretnych perspektyw na kota. To już w ogóle głupio cokolwiek otwierać <mrgreen>
No ja tu o hodowle przyszlam pytac, czy warto, czy dobra etc a tu hodowla jedna z gwiazd na forum
BTW w piatek sie przeprowadzamy, a ja zamiast sie pakowac siedze na forum i futra podziwiam, niech mnie ktos kopnie w zadek <ladnie prosi>
No nie moge, wybitnie mi sie nie chce. Dlatego brytyjczyk tak mi pasuje, podobne charaktery mamy, ja tez leniwa jestem ;) Jestem po nocce, mialam sie zdrzemnac, ale weszlam na forum i poplynelam, jak sie chlopu przyznam, ze siedzialam na forum kocim to jutro zamiast kontrakt podpisywac do psychiatryka mnie odstawi