Strona 210 z 262

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 11:45
autor: Sonia
Ojej, Gosiu, to straszne, że musicie przez taki koszmar przechodzić. Oby się wszystko udało i Gatusiowi ulżyło :kciuki: :kciuki: :kciuki: :hug:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 11:45
autor: jasminka
Mago trzymam mocne kciuki :kciuki:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 11:58
autor: elwiska3
Myślę o Was :kotek: :hug: :kciuki: :kciuki: :kciuki:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 12:00
autor: agniecha
Małgosiu :hug:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 12:27
autor: Mago
Straszna pustka bez niego w domu... Chciałabym już go przywieźć :kotek:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 12:32
autor: Justi_x
Małgosiu....
Trzymaj się..
Domyślam się, jak źle musi Ci być..
Oby wszystko się ułożyło.

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 13:45
autor: asiak
Gosieńko myślę o Was i bardzo mocno zaciskam kciuki :kciuki: :kciuki: :kciuki:
:hug: :hug: :hug:
Gatonku trzymaj się :kotek: :kotek: :kotek:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 14:29
autor: Becia
Gosiu, tak bardzo Ci współczuję tego to przechodzisz. Przytulam :hug: I oczywiście nadal mocno zaciskam za Gatonka :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 14:36
autor: Mago
Mam wieści. Dzwoniła Pani doktor ze szpitala, Gatuś na tę chwilę uratowany. Udało się zupełnie oczyścić jelita. Póki co wychodzi z narkozy i tam go trochę poobserwują. Naszego problemu ze zdrowiem Gatona to nie rozwiązuje ale dzięki Pani doktor która ratowała Gato mamy ukierunkowanie do kogo pójść na konsultacje.
Telepie mnie normalnie z tego stresu. Dzisiaj chcę się tylko cieszyć, że jeszcze go będę mogła przytulić.

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

: 29 sty 2019, 14:39
autor: Becia
:serce: :serce: :serce: :serce: :serce: