Pan Kot Brytyjczyk i Pan Kotek Ragdoll
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Ja na pw już odpisałam, ale i tu napiszę, może problemem jest przejedzenie pasty i raz na jakiś czas można by podać coś co smakuje inaczej? oczywiście karma odkłaczająca też jest dobrym rozwiązaniem :-)
I nie woli jeść komputer, tylko woli kiedy jest zamknięty i kiedy to na nim się skupia całą uwagę <lol> <lol>
<serce>
I nie woli jeść komputer, tylko woli kiedy jest zamknięty i kiedy to na nim się skupia całą uwagę <lol> <lol>
<serce>
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Mam to samo, Audrey
Missy przedtem zlizywala prosto z tubki, wprost leciala, jak ja widziala.
Teraz w druga strone - zmyka w ciemny kat, jak mnie z pasta widzi..... proba wmuszenia najczesciej konczy sie na wycieraniu kota i podlogi mokra szmatka![confused :-/////](./images/smilies/curve.gif)
![confused :-/////](./images/smilies/curve.gif)
Missy przedtem zlizywala prosto z tubki, wprost leciala, jak ja widziala.
Teraz w druga strone - zmyka w ciemny kat, jak mnie z pasta widzi..... proba wmuszenia najczesciej konczy sie na wycieraniu kota i podlogi mokra szmatka
![confused :-/////](./images/smilies/curve.gif)
- atomeria
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2891
- Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
- Płeć: K
- Skąd: okolice Poznania
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Audrey, jak ktoś Ci powie, to koniecznie podziel się ze mną tą wiedzą <lol> U mnie tylko Bajzelek nie sprawia problemów.Audrey pisze: Moje żywe oczy nie chcą jeść pasty Bezo pet. Do tej pory bardzo ją lubił. Co ja mam począć?
No i oczywiście Tobie również miłego dnia <mrgreen>
Re: Pan Kot Brytyjczyk
To małpiszony jedne z tych naszych kotów. <wsciekly> My chcemy dobrze, a one grymaszą. ![;-)](./images/smilies/wink2.gif)
Gdzieś tu na forum wyczytałam, że ktoś podaje strzykawką prosto do pysia.
Już sama nie wiem <hm>
![;-)](./images/smilies/wink2.gif)
Gdzieś tu na forum wyczytałam, że ktoś podaje strzykawką prosto do pysia.
Już sama nie wiem <hm>
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Gimpet jest za gesty na strzykawke ![confused :-/////](./images/smilies/curve.gif)
![confused :-/////](./images/smilies/curve.gif)
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Gimpet nie jest tak skuteczny jak Bezo-Pet. Dziewczyny, to nie smakołyk
Jak kocio grymasi, to wyciskam z tubki na palec i palcem z pastą przejeżdżam po kocim języku. Język szorstki, kotek pasty nie wypluje. I po sprawie :-)
![;-))](./images/smilies/wink.gif)
- AgnieszkaP
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 4857
- Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Przed chwilą zrobiłam test i wycisnęłam trochę Bezo-Peta do strzykawki - spokojnie da się podać prosto do pysia, nie jest gęsty, a jak wyżej pisała Mago, jest to lepsza pasta.Audrey pisze:Gdzieś tu na forum wyczytałam, że ktoś podaje strzykawką prosto do pysia.
Już sama nie wiem <hm>
Początkowo cała operacja może się wydawać dość trudna, ale tylko za pierszym-drugim razem. Kot, jak załapie, o co chodzi, że nie jest to takie straszne, też jest spokojniejszy. (Trzeba włożyć strzykawkę z boku pysia, za kieł, tam jest spora przerwa). Ja podaję obecnie Belli dziennie 14 ml różnych past i ten sposób jest dla mnie idealny. Kot spokojny, nie musi się myć po nieudolnym podaniu pasty, podłogi czyste
![;-))](./images/smilies/wink.gif)
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Mago, Agnieszko, dziękuję za cenne rady.
Dziś będzie próba podania pasty. spróbuję podać pastę.
![kwiat :roza:](./images/smilies/rozkaco9.gif)
![kwiat :roza:](./images/smilies/rozkaco9.gif)
![kwiat :roza:](./images/smilies/rozkaco9.gif)
Dziś będzie próba podania pasty. spróbuję podać pastę.
- Julcik
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2483
- Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
- Hodowla: ClarusCattus*PL
- Płeć: k
- Skąd: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Mam nadzieję, że Baxterkowi się odwidzi <ok>
U nas nadal najskuteczniejsze jest smarowanie łapki.
U nas nadal najskuteczniejsze jest smarowanie łapki.
Re: Pan Kot Brytyjczyk
Mój jak ma oporu przed pastą to smaruję jakiś przysmak odrobiną pasty, łakomczuch próbując wyrwać mi przysmak z dłoni zlizuje pastę, smaruję dalej i tak 3-4 podejścia i dawka pasty jest wciągnięta.