Gato Agilis Cattus*Pl

Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Becia »

Jak dobrze widzieć Gatonka w tak dobrej formie :serce: :serce: :serce: :serce:
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Sonia »

Misio widać wydobrzał :kotek: Głaski dla Gatonka od cioci :kotek:
Awatar użytkownika
asiek
Agilisowy Rezydent
Posty: 1200
Rejestracja: 19 cze 2009, 20:38

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: asiek »

Tylko tak dalej Gatonku. :lol:
Mago Ty zrobiłaś
wszystko nie to co ja dla Fela ;-(
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Mago »

Asiek, przytulam Cię bardzo mocno i zabraniam być dla siebie tak surową. Jestem przekonana że zrobiłaś wszystko CO MOGŁAŚ zrobić. W każdym nieszczęściu czasami trzeba mieć tą szczyptę farta, która odwraca o 180 stopni sytuację, w której się jest. Nam z Gato się ostatnio po prostu udało. Lekarce, której zupełnie nie znałam, widziałam ją pierwszy raz na oczy też się udało. Jaka to niemoc, strach i bezsilność zostawić zwierzę w obcych rękach i zdać się na umiejętności tegoż człowieka. Ta lekarka sama przyznała później, że był moment, że chciała się poddać i przekazać kota w ręce chirurga bo nie szło go udrożnić. Czasem to szczęście się ma, a czasem nie. Wiem też z własnego doświadczenia, że w takich trudnych momentach zawsze się rozpamiętuje co można było zrobić lepiej, co się źle powiedziało, że nie trzeba się było na coś zgadzać. Człowiek sam dla siebie jest katem. Nie rób sobie tego, proszę, bo absolutnie na to nie zasługujesz :kiss:
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Sonia »

Zgadzam się z Mago, Wiesiu nie zadreczaj się, zrobiłaś co mogłaś, nie zawsze się udaje. Przytulam mocno :hug:
Awatar użytkownika
asiek
Agilisowy Rezydent
Posty: 1200
Rejestracja: 19 cze 2009, 20:38

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: asiek »

Dzięki :serce: . Postaram się ale wiem że takie poczucie niemocy jak piszesz zostanie.100% sukcesu to trafić na dobrego weta.Dobrze że Gatonek tak trafił. Niech te kupale już są regularne :lol: Wszystkiego dobrego dla Was kochani :kiss:
Awatar użytkownika
Kasik
Agilisowy Rezydent
Posty: 5350
Rejestracja: 24 lip 2013, 22:49
Płeć: kobieta
Skąd: Szczecin

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Kasik »

Małgosiu, jak sytuacja u Was? Wszystko dobrze? Oby :kciuki: :kotek: :serce:
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: Mago »

Na razie wszystko pod kontrolą. Mieliśmy jeden trudny moment ale poradziliśmy sobie. Byliśmy na konsultacji u gastroenterologa. W zasadzie nic nowego się nie dowiedzieliśmy. Trzymam się wytycznych lekarza, kontrola za miesiąc. Boję się pisać, ale jest ok :oops:
Awatar użytkownika
ozon
Agilisowy Rezydent
Posty: 2239
Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
Płeć: kobieta
Skąd: Tajgówko Małe :)

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: ozon »

To ja po cichutku napiszę, że to super,
że jest OK :taniec:
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Gato Agilis Cattus*Pl

Post autor: asiak »

Mago pisze: 21 mar 2019, 21:05 ale jest ok :oops:
Wspaniale :)
ODPOWIEDZ