Byczki dwa Tami & Tobi i na zawsze z nami Brysia*

kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Post autor: kotku »

Sumokot <serce> <serce> <serce> Prawdziwy król Tamisław! <pokłon>
A Brysia ma takiego pycholca, że nic tylko całować...
Ode mnie proszę też, proszę też wycmokać Brysiowego pysia i Tamisiowego nochalka :kotek: :kotek:
Sonia, Twoje niedźwiedzie są wspaniałe nooo! Kiedyś wpadnę do tych całych Siemianowic i będę je głaskać i głaskać i głaskać....
Awatar użytkownika
Bartolka
Posty: 1956
Rejestracja: 05 lis 2010, 20:51
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań

Post autor: Bartolka »

Soniu :-) O każdej porze roku Twoje misiaki zdrowiem tryskają :-) Pyzunie na pysiu, futro gęste, oczka pełne blasku <zakochana> Dobra aura u Was :-) :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
tina
Hodowca
Posty: 53
Rejestracja: 14 lut 2011, 09:06
Hodowla: Amazing Aisha*PL
Kontakt:

Post autor: tina »

Soniu jak zawsze piękne foty <ok>
Awatar użytkownika
fiszunia
Posty: 106
Rejestracja: 06 paź 2012, 23:45

Post autor: fiszunia »

Sonia - slicznosci masz w domu! Tamis wyglada jak prawdziwy facet! Nie moze byc za chudy bo by wygladal jak jakas meska lajza :D a tak taki pysiol misiowaty tylko do ciumania i sciskania :)

przekazuje glaski :kotek: [/list]
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Dziękuję Wam bardzo za komplementa w imieniu moich miśków <pokłon>

Danusiu coś kombinuję, może mi się uda być w Warszawie przejazdem w grudniu, to nie omieszkam się przypomnieć i wpakować <mrgreen>

Kotku zapraszam, gorzej będzie z tym mizianiem, no może Tamiś stanie na wysokości zadania, ale Brysi możesz nawet nie zobaczyć <lol>
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Post autor: yamaha »

<lol> Czuje ze Brysia to jest taka odwazna, jak moja Missy.
I gosci bardzo lubi, jak juz sobie pojda... <lol>
Awatar użytkownika
fiszunia
Posty: 106
Rejestracja: 06 paź 2012, 23:45

Post autor: fiszunia »

U mnie przez pierwsze 4 miesiace jak byli goscie, kicia schowana i niewidoczna. ale im wiecej ludzi sie przez dom przewija tym bardziej sie otwiera. Nie powiem ze sie cieszy na gosci, ale torebki im przegrzebie i wskoczy na kanape z zaciekawieniem i chwile czeka czy ktos zacznie ja piescic, a jak nie to sobie idzie na swoja miejscowke.

Raz spala u mnie kolezanka, wiec bylo malo miejsca dla kici na lozku, chodzila i kombinowala w koncu zaczela prychac na kumpele, polozyla sie bokiem do niej i zaczela odpychac ja lapkami jakby chciala zepchnac ja z lozka :D widok przekomiczny, poszla spac w nogi i co chwile dawala glosno znac o swoim niezadowoleniu.
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Tak, tak, ona wychodzi dosłownie w momencie, jak gość jest już za drzwiami. Wystarczy, że się obrócę od drzwi a ta już chodzi i obwąchuje wszystko, co "obcy" dotykał <lol> Taki to bohater z niej jest. A w czasie, jak ktoś jest w domu to siedzi zakopana pod pierzyną i się grzeje <mrgreen>
Awatar użytkownika
yamaha
Genius Loci
Posty: 23442
Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
Płeć: F
Skąd: France

Post autor: yamaha »

Ten sam typ mamy, Soniu ! Tylko Missy na dol domu ucieka (najlepiej jak garaz otwarty, wtedy to juz w ogole nosa nie wystawia). A jak "zlosliwie" (czytaj : przypadkiem) dol zamkniety, to za lozkiem w sypialni siedzi.... Normalnie Jeanne d'Arc sie przy tej odwadze chowa <lol>
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Post autor: kotku »

Sonia pisze: Kotku zapraszam, gorzej będzie z tym mizianiem, no może Tamiś stanie na wysokości zadania, ale Brysi możesz nawet nie zobaczyć <lol>
Kurczę, kurczę... a nie da się jej czymś.... delikatnie przekup,.. tzn przekonać? <diabeł> :kotek: <lol>
ODPOWIEDZ