Ja to bardzo pragnę aby te wszystkie Maszkarony do nowych domków już wyjechały
One z dnia na dzień coraz fajniejsze i kochańsze, <zakochana> serce dosłownie rwie na myśl ,że do nas ani jeden nie zawita
Dziś Lulu-Chudzinka, z każdym dniem coraz bardziej przylepna. Ona i Lolek najgłosniej krzyczą o jedzenie, wstyd, za każdym razem, jakby to był pierwszy posiłek od tygodnia <lol>
Fajna dziewusia. Widziałam, że Lump jedzie tak daleko ale za to będzie miał brata przy sobie. Tym razem kilka takich parek do jednego domku jedzie, to fajne.