Strona 26 z 308

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 09:05
autor: bahi
<strach> 228 <strach> toż to prawie cały rok <strach>
Ale już meta :radocha: :radocha: :radocha:
To jeszcze parę godzinek i Lolek będzie w domu <tanczy> <tanczy> <tanczy>
Oby Ci szybko zleciało <ok>

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 10:53
autor: ania1978
<tańczy> <tańczy> <tańczy>

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 10:54
autor: EwaL
Uwielbiam Was za to, że mój świr ma pełną akceptację i zrozumienie, a nawet jest podsycany <lol>

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 11:01
autor: asiak
O ja, to już dzisiaj :-)

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 11:04
autor: wb_płock
jesteśmy razem z Tobą...dziś czeka Cię super wieczór...
przypomniał mi się dzień odbioru naszych siostrzyczek...też było oczekiwanie, podróż, wielka radość, powrót do domu a potem cały czas obserwowanie jak zwiedzają kąty, czy im się podoba, czy nas zaakceptują...

Ściskam kciuki i żałuję, że nie będę na bieżąco z relacjami, bo za godzinkę jadę do Wawy na zjazd z czterema zaliczeniami brrr

B.

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 11:07
autor: maga
No to czekamy na goraca relację :-)

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 11:10
autor: Agnes
czekamy, czekamy <tańczy> <tańczy> <tańczy>

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 11:49
autor: Sonia
Teraz to Ci się dopiero wloką te godziny na pewno <mrgreen>

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 12:17
autor: EwaL
Bogusia, trzymam kciuki za zaliczenia <ok>
Na szczęście dzisiaj mam tyle pracy w pracy <mrgreen>, że wydaje mi się , że jestem w paru miejscach jednocześnie, mam turbodoładowanie <lol> Koniec roku, zamykanie projektów unijnych, dodatkowe nagrania i wiele innych pierdół. Nawet dobrze, czas szybko leci. Podejrzewam, Lolek że już ma walizeczkę spakowaną i czeka przy drzwiach wejściowych, tęsknym wzrokiem spoglądając w okno słysząc przejeżdżające samochody i bezgłośnie miauczy:Mama? <lol>

Re: Lolek

: 14 gru 2012, 12:21
autor: yamaha
<tańczy> juz tuz tuz <tańczy>