Tamyio
Re: Tamyio
W sumie to nic nie znalazlam w tym topiku. Juz przestalo przeskakiwac. Dziaselka przy kielkach lekko zaczerwienione, a po bokach wyzynaja sie jej zabki malutkie. Juz przestala chrobotac jak je.
Re: Tamyio
A jak doczytalas, to kiedy ma zmieniac zabki?
Re: Tamyio
No niby od 4 mca moze sie juz zaczac. Tamiyo ma prawie 5 mcy
Re: Tamyio
no to wrozka zebuszka niech wyskakuje ze smakolykow <lol>
Re: Tamyio
Lepiej nie bo Tamisia coraz bardziej okrągła jest :->
Nauczyła się już, że jak ja rano wstaje to daje jej mokre. Więc teraz uparcie budzi mnie od 7 rano...Ostatnio mój Maciek wstał wcześniej, ale on nie daje jej jedzonka, więc Mała spryciara dalej mnie podgryzała i mruczała, żebym tylko wstała.
Nauczyła się już, że jak ja rano wstaje to daje jej mokre. Więc teraz uparcie budzi mnie od 7 rano...Ostatnio mój Maciek wstał wcześniej, ale on nie daje jej jedzonka, więc Mała spryciara dalej mnie podgryzała i mruczała, żebym tylko wstała.
Re: Tamyio
To tylko ją tak nie przyzwyczajaj, bo będziesz miała tyrana porannego w domu i za jakiś czas będziesz jak Danusia o 4 rano puszeczki otwierała po omacku ![mimbla :mimbla:](./images/smilies/wariat.gif)
![mimbla :mimbla:](./images/smilies/wariat.gif)
Re: Tamyio
Moje mnie rano nie budzą, nie miaułkolą, nie pacają łapką, nie podgryzają... :-) Ale od początku nauczyły się, ze dostają mokre jedzonko dopiero jak ja wyjdę z łazienki. Rano wstaję, idę się myć do łazienki. Moje kotki grzecznie siedzą przed drzwiami łazienki. Jak wychodzę, oczywiście prowadzą mnie do kuchni i wtedy dopiero domagają się jedzonka miaukoleniem, które uwielbiam :-) One wydają z siebie takie delikatne przyjemne dla ucha miaułki :-)
Przepraszam za <offtopic>
Ale tak jak pisze Sonia, jak przyzwyczaisz, będzie trudno to zmienić :-)
Przepraszam za <offtopic>
Ale tak jak pisze Sonia, jak przyzwyczaisz, będzie trudno to zmienić :-)
Re: Tamyio
Ja też rano jak wstaję, to najpierw idę do łazienki, potem się ubieram i na końcu dopiero idę do kuchni i nikt się u mnie nigdy o jedzenie nie upomina.
Najgorzej przyzwyczaić, że wstawanie kojarzone jest z jedzeniem, wtedy będziesz miała pobudki coraz wcześniej i wcześniej, bo kot wie, że jak się obudzi ludzia to dostanie się jedzenie.
Najgorzej przyzwyczaić, że wstawanie kojarzone jest z jedzeniem, wtedy będziesz miała pobudki coraz wcześniej i wcześniej, bo kot wie, że jak się obudzi ludzia to dostanie się jedzenie.
- gosiaczek8807
- Posty: 732
- Rejestracja: 09 lis 2009, 00:42
Re: Tamyio
Ale mam zaległości na forum...
A tu takie śliczności!
Mój kot wie, że nie ma siły na wyrzucenie mnie z łóżka, więc nawet nie próbuje <lol>
Życzę zdrówka, oko coraz ładniejsze i oby tak dalej <ok>
A tu takie śliczności!
Mój kot wie, że nie ma siły na wyrzucenie mnie z łóżka, więc nawet nie próbuje <lol>
Życzę zdrówka, oko coraz ładniejsze i oby tak dalej <ok>
- Barlog
- Hodowca
- Posty: 1323
- Rejestracja: 29 gru 2012, 00:25
- Hodowla: AsPaBri*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: schoten
- Kontakt:
Re: Tamyio
To ja podła pani jestem Księciunio je tylko suche i mięsko .Mięsko to różnie mu daje więc nigdy nie wie kiedy ma się tego spodziewać i tylko o 5 troszkę się nastawia na mizianie i dalej śpi. Może też zmień porę podawania mokrego?