Strona 27 z 122

Re: Tamyio

: 27 cze 2013, 21:28
autor: Jennefer
W sumie to nic nie znalazlam w tym topiku. Juz przestalo przeskakiwac. Dziaselka przy kielkach lekko zaczerwienione, a po bokach wyzynaja sie jej zabki malutkie. Juz przestala chrobotac jak je.

Re: Tamyio

: 27 cze 2013, 21:44
autor: Slonick
A jak doczytalas, to kiedy ma zmieniac zabki?

Re: Tamyio

: 27 cze 2013, 22:11
autor: Jennefer
No niby od 4 mca moze sie juz zaczac. Tamiyo ma prawie 5 mcy

Re: Tamyio

: 28 cze 2013, 07:13
autor: anna83
no to wrozka zebuszka niech wyskakuje ze smakolykow <lol>

Re: Tamyio

: 28 cze 2013, 11:53
autor: Jennefer
Lepiej nie bo Tamisia coraz bardziej okrągła jest :->
Nauczyła się już, że jak ja rano wstaje to daje jej mokre. Więc teraz uparcie budzi mnie od 7 rano...Ostatnio mój Maciek wstał wcześniej, ale on nie daje jej jedzonka, więc Mała spryciara dalej mnie podgryzała i mruczała, żebym tylko wstała.

Re: Tamyio

: 28 cze 2013, 12:25
autor: Sonia
To tylko ją tak nie przyzwyczajaj, bo będziesz miała tyrana porannego w domu i za jakiś czas będziesz jak Danusia o 4 rano puszeczki otwierała po omacku :mimbla:

Re: Tamyio

: 28 cze 2013, 13:21
autor: asiak
Moje mnie rano nie budzą, nie miaułkolą, nie pacają łapką, nie podgryzają... :-) Ale od początku nauczyły się, ze dostają mokre jedzonko dopiero jak ja wyjdę z łazienki. Rano wstaję, idę się myć do łazienki. Moje kotki grzecznie siedzą przed drzwiami łazienki. Jak wychodzę, oczywiście prowadzą mnie do kuchni i wtedy dopiero domagają się jedzonka miaukoleniem, które uwielbiam :-) One wydają z siebie takie delikatne przyjemne dla ucha miaułki :-)
Przepraszam za <offtopic>
Ale tak jak pisze Sonia, jak przyzwyczaisz, będzie trudno to zmienić :-)

Re: Tamyio

: 28 cze 2013, 13:25
autor: Sonia
Ja też rano jak wstaję, to najpierw idę do łazienki, potem się ubieram i na końcu dopiero idę do kuchni i nikt się u mnie nigdy o jedzenie nie upomina.
Najgorzej przyzwyczaić, że wstawanie kojarzone jest z jedzeniem, wtedy będziesz miała pobudki coraz wcześniej i wcześniej, bo kot wie, że jak się obudzi ludzia to dostanie się jedzenie.

Re: Tamyio

: 28 cze 2013, 15:14
autor: gosiaczek8807
Ale mam zaległości na forum...
A tu takie śliczności!
Mój kot wie, że nie ma siły na wyrzucenie mnie z łóżka, więc nawet nie próbuje <lol>
Życzę zdrówka, oko coraz ładniejsze i oby tak dalej <ok>

Re: Tamyio

: 28 cze 2013, 22:36
autor: Barlog
To ja podła pani jestem Księciunio je tylko suche i mięsko .Mięsko to różnie mu daje więc nigdy nie wie kiedy ma się tego spodziewać i tylko o 5 troszkę się nastawia na mizianie i dalej śpi. Może też zmień porę podawania mokrego?