Huckelberry - Luludi*Pl

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
Diedra
Posty: 56
Rejestracja: 01 sty 2010, 22:12

Post autor: Diedra »

U mnie w ogóle nie ma gadżetów z kotami oprócz kalendarza :)

Stosowałam Vetminth u moich kotów i na dwoje babka wróżyła - raz przyjęty rewelacyjnie, następnym razem zwrócony. Dlatego przeszłam na inną pastę - Fenbendazol. W jakimś maleńkim gabinecie weterynaryjnym udało mi się kupić opakowanie zbiorcze i na pewien czas miałam spokój. Tolerowany bez sensacji.
Awatar użytkownika
Paulina
Posty: 190
Rejestracja: 08 lip 2009, 11:40

Post autor: Paulina »

19 maja musze odrobaczyć więc zobaczymy jak Pedro zareaguje na nią... <hm>

Kotek ma ponad 2 kg,jest ciężki ale jak go głaszczę po karku to czuje same kości...tylko w tym miejscu,kiedy się zrobi taki "barczysty" ? i przybierze ciałka właśnie w ramionach? Bo pupe ma w sam raz <lol>
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Mnie zaniepokoiło coś innego - na pewno masz podawać pastę odrobaczającą co miesiąc?

Szczerze mówiąc, pierwszy raz słyszę o takim odrobaczaniu, ale może po prostu moi lekarze mają inny grafik...

A kosteczki na kociaku wyczuwalne, to normalne - jak bary szerokie to tylko się cieszyć!
Awatar użytkownika
Paulina
Posty: 190
Rejestracja: 08 lip 2009, 11:40

Post autor: Paulina »

no właśnie Pani Eliza mówiła mi ,że następne odrobaczanie dopiero za rok, a on mi powiedział, że co miesiąc aż cała tubka się skończy... teraz nie wiem co zrobić :-(
Awatar użytkownika
Renia
Posty: 1142
Rejestracja: 11 cze 2009, 17:18

Post autor: Renia »

Jeżeli kotek jest wychodzący, to często lekarze zalecają odrobaczanie co 2 miesiące, jak siedzi w domu to rzadziej. Ja moje odrobaczam co 3 miesiące, nie są wychodzące, ale zawsze jakieś dziadostwo możesz choćby na butach wnieść, a te skubańce najlepiej się czują na wycieraczce, albo na balkonie.
Awatar użytkownika
Paulina
Posty: 190
Rejestracja: 08 lip 2009, 11:40

Post autor: Paulina »

mój kotek nie wychodzi na dwór (narazie), mieszkan na gospodarstwie więc boje się trochę bo biega tu dużo kotów, psów itd.
To w takim razie odrobaczyć go co 3 miesiące?
Aga*
Posty: 1
Rejestracja: 12 cze 2009, 21:21
Kontakt:

Post autor: Aga* »

Różne są teorie na temat odrobaczania.
Z reguły kociaki w hodowlach odrobacza się 3 razy do czasu ukończenia 12-14 tygodni, a potem wg uznania weterynarza. Ja spotkałam się z opiniami takimi:
- kociaki do 6 miesiąca życia odrobacza się co miesiąc, a potem co 3 lub 6 miesięcy
- kociaki po wyjściu z hodowli odrobacza się co 3 miesiące.

Powinno się odrobaczać zwierzęta po wystawach kotów - gdyby trzymać się tej zasady byłoby trudno, zwłaszcza gdy często wystawia się kociaste.

Ja staram się odrobaczać moje koty co 3 max 6 miesięcy. Co 6 miesięcy wyrywkowo badam kał, na pasożyty i pierwotniaki. No, ale ja jestem przewrażliwiona...
Nigdy nie stwierdzono żadnych robali, dwa razy zdarzyły się pierwotniaki.

Koty są niewychodzące, nie mamy psa...zawsze jednak można coś przywlec na butach lub z wystawy.
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Post autor: jasminka »

Ja odrobaczam co 6 miesięcy całą bandę ;-))
Awatar użytkownika
Paulina
Posty: 190
Rejestracja: 08 lip 2009, 11:40

Post autor: Paulina »

Ulubiona pozycja do spania <zakochana>

Obrazek

taaaaaki jestem duży...
Obrazek

i tak się uśmiecham :-) (malutki zajączek) <zakochana>
Obrazek
Awatar użytkownika
viejita
Posty: 65
Rejestracja: 06 kwie 2010, 18:49

Post autor: viejita »

jejku jejku jaki on śliczny! est taaaki duży w porównaniu z moim Fazim (Kleofasem), już nie mogę się doczekać kiedy i on zacznie tak rosnąc i zrobi się taki misiowaty jak Twój Pedro (?)
Zablokowany