Zdjęcia z "lotu ptaka" super. Pierwsze mi sie bardzo podoba :-) Zgrani są bardzo i chyba nie ma między nimi konfliktów :-) Emily ma piękne oczy, kolor niesamowity <zakochana>
Emily oczęta piękne ma po mamusi.... zresztą cała do niej jest podobna:
a co do zgrania to faktycznie - zgranie i synchronicznie latają jak pershingi po całym mieszkaniu.... <lol> a przynajmniej 2 razy dziennie tłuką się nieziemsko aż kępki sierści fruwają....(aha i to zawsze niebieskie kępki fruwają..... )