Strona 279 z 308
Re: Lolek
: 13 paź 2014, 22:35
autor: Sonia
Re: Lolek
: 13 paź 2014, 22:52
autor: EwaL
Za Waszą radą wspomniałam o kocie. Zapytał się, czy przypadkiem małpy nie chce <lol> Myśłę, że powiedział to w szoku. Dam mu trochę ochłonąć <lol>
Re: Lolek
: 13 paź 2014, 23:03
autor: Miss_Monroe
Powiedz, że małpa to świetny pomysł <lol> ! Ja Ci ze Stanów ściągnę przebranie małpki dla kota. Choć wydaje mi się, że wówczas Twój TŻ przestanie się do Ciebie odzywać, a mnie będzie chciał udusić <lol>
Re: Lolek
: 13 paź 2014, 23:07
autor: Beate
<lol> <lol> <lol>
Re: Lolek
: 13 paź 2014, 23:13
autor: Aga L.
Jeśli TŻ kocha Lolka to z argumentem, że z rodzeństwem Lolek będzie szczęśliwszy raczej trudno będzie mu dyskutować. No chyba że nie kocha to niech mu to powie wprost i sprawa będzie jasna <roll> Ale wtedy kto wie, może tego drugiego kotka by pokochał? <gwiżdże>
Re: Lolek
: 14 paź 2014, 08:05
autor: Fusiu
<rotfl> <rotfl> <rotfl>
to się nazywa iść za ciosem
Re: Lolek
: 14 paź 2014, 08:12
autor: yamaha
EwaL pisze:
Natomiast Tż jedząc obiad w pewnym momencie zastygł z makaronem na ustach i wybełkotał : A co to jest znowu? <shock>
To wyrazny znak, ze z zabawkami Lolka jeszcze nie jest tak zle.
Bo TZ zauwazyl, ze jest cos NOWEGO.
Przeciez gdyby naprawde dom byl wypelniony zabawkami Lolka, to taki malenki kartonowy rondelek umknalby z pewnoscia jego uwadze.
Z tym drugim kotem, moze ciupinke poczekaj, tak sobie mysle... <gwiżdże>
Re: Lolek
: 14 paź 2014, 09:02
autor: EwaL
Yamaha, Ty masz świętą rację! Nagle taki ogarnięty ten Tż się zrobił. A zlewu pełnego naczyć to jakoś nie zauważa tak szybko.
Re: Lolek
: 14 paź 2014, 09:04
autor: yamaha
(A widac ten zlew zza zabawek i drapakow Lolka ? Bo jak "nie bardzo", to ten argument bym moze porzucila....)
Re: Lolek
: 14 paź 2014, 09:12
autor: Becia