Strona 4 z 34

: 20 lip 2009, 23:10
autor: Dorszka
Oj to utrapienie hodowców ;-( Pręgi często "rozłażą się", "rozmywają się" z wiekiem. Czy rodzice są z wyraźną, "ostrą" pręgą?

: 21 lip 2009, 01:14
autor: caresse
hmm trudno mi to oceniac ale raczej tak skoro ojciec to EC a matka IC, a wkrotce zapewne dorobi sie GIC

: 22 lip 2009, 12:49
autor: dźinx
A ja mam problem, bo mój killer ma właśnie jaśniutkie oczko po mamusi, która de facto jest IC i co teraz? Nie ściemnieje, a z Waszych info wynika, że wyjaśnieje. :-( :-( ;-(

: 22 lip 2009, 15:49
autor: caresse
ja wlasnie tez sie natknelam na koty, nazywajace sie tak samo czyli ns 22 ale zielonymi oczami(strasznie trudno znalezc jakiegos z pomaranczowymi lub zlotymi) z ogolnie jasniejszym pregowaniem, a utytulowane wiec jestem skolowana <suchy> ... moi rodzice, a raczej moje koteczki, maja raczej wyrazny rysunek, trudno mi osadzac, bo sie nie znam, ale jak juz mowilam ojciec to EC - czy taki kot moze miec wieksze wady?- a matka, robiaca teraz GIC bywa nominowana do BIS wiec tez raczej wszystko "na miejscu"..a umaszczenie ma moja koteczka wlasnie po mamusi, ojciec jest pregusem ale liliowym. ogolnie, jak juz pisalam, jestem skolowana jak to jest z tymi umaszczeniami <suchy>

: 22 lip 2009, 18:09
autor: kesja
caresse - niekoniecznie po parze doskonałych kotów z tytułami rodzą się równie doskonałe dzieci. czasami po parze przeciętnych kotów zadziała dobór genów i będzie super odkrycie, a po Supreme Championach "nakolankowe" w typie kicie z błędami koloru, pręg czy innymi

: 22 lip 2009, 20:20
autor: dźinx
Problem jest taki, że matka mojego killera była szylcią, a sam killer to też szylkret <strzałkawlewo>

: 22 lip 2009, 20:21
autor: caresse
no nic, musze sie jeszcze wiele nauczyc ;-))

: 22 lip 2009, 20:25
autor: dźinx
Właśnie wiem, że nie trzeba mieć kota ,,wymiatacza" wystawowego żeby maluszki były ,,dobre", ale to jest zawsze loteria. Nie wiemy czy ze ,,słabszych" rodziców będą wzorcowe dzieci, czy na odwrót...

Nie mam szczęścia do gier losowych <tańczy>

Prosimy o pomoc w określeniu umaszczenia

: 02 sty 2010, 19:06
autor: spadak
Witamy .
Przedstawiamy Wam naszego pupila - Brytka Maksika.
Jednocześnie prosimy bardziej doświadczonych kociarzy o właściwe określenie umaszczenia.
Mama to BRI a , tatuś to BRI b 33. Czym więcej czytamy o umaszczeniach brytków tym mamy większy mętlik.

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

: 02 sty 2010, 20:28
autor: Duduś
Jak dla mnie to BRiI a 22 ( klasycznie pręgowane ) , ale wtedy któreś z rodziców musiałoby by być pręgate . A po jakich rodzicach to cudo jest ?