Strona 4 z 5

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 29 paź 2013, 21:22
autor: moniqe
Fajny Dido:) Pięknie rośnie:)

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 29 paź 2013, 21:42
autor: iwus
Ale mu się rośnie <mrgreen> Uroczy kociak z niego <zakochana>

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 17 gru 2013, 23:40
autor: Ojciec Mateusz
Witam Was serdecznie, wracamy po przerwie z nowymi zdjęciami! <tańczy>
Z dnia na dzień widać, jak Diduś jest coraz większy i bardziej puchaty :)
Jedyne co mnie zastanawia to jego zachowanie. Czasami siedzi spokojnie, nagle się zrywa i biegnie przed siebie.
Z kolei zrobił się też mniej przytulaśny, jak przychodzę z pracy to już nie wita się ze mną, nie ociera się o mnie tylko idzie zwiedzać mieszkanie. Natomiast rano, gdy się przebudzam to nie może się odkleić ode mnie. Cały czas robi "baranki", mruczy, leży koło mnie, przytula się i jak zobaczy, że wstanę to próbuje gryźć w stopy :-D
Także jego zachowanie bardzo się zmienia, w zależności od pory dnia.
Jutro jadę z nim do weterynarza na zabieg kastracji, będzie to dosyć późno, bo dopiero o 19:30, ale lekarka zapewniała, że kotek przy odbiorze będzie się już wybudzał i będę mógł bezpiecznie go zabrać.
Poniżej wrzucam aktualne zdjęcia <roll>
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 18 gru 2013, 00:47
autor: Mago
Trzymamy kciuki za kastrację w taki razie :-)
:kotek:

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 18 gru 2013, 08:34
autor: maga
Kciuki za kastrację. Zapytaj potem weta czy mozesz zadzwonic gdyby Cię coś niepokoiło.

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 18 gru 2013, 13:00
autor: Becia
Kciuki trzymam <ok> <ok> <ok>

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 18 gru 2013, 13:17
autor: Sonia
<ok> :kotek:

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 18 gru 2013, 19:46
autor: Ojciec Mateusz
Dido leży już pewnie na stole, czekam na telefon kiedy będę mógł go odebrać. Nie dał się nawet dokładnie zważyć, w przybliżeniu waży 5,2kg. W piątek kolejna wizyta - zastrzyki <mrgreen>

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 18 gru 2013, 20:43
autor: jasminka
Kciuki trzymam i na pewno wszystko będzie dobrze :-) <ok>

Re: Brytyjczyk "Dido" wita kocią rodzinę :)

: 18 gru 2013, 23:03
autor: Ojciec Mateusz
Kotek jest już w domu, narkoza bardzo szybko na niego zadziałała, około 5 minut po zastrzyku kotek już chrapał. Wet mówiła, że rasowe koty są wrażliwe na tego typu zastrzyki - mojemu kocurowi zaaplikowała 80% dawki, a z tego co mówiła, to na koty "dachowce" czasami zużywa 120% i zajmuje to ponad 20 minut.
Dido się pomału wybudza, ale jest dalej bardzo skołowany - z pewnością jutro powróci do starej formy :kotek:
Dziękujemy za trzymane kciuki i pozdrawiamy :-)