Isabella

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
PaulinaP
Posty: 160
Rejestracja: 12 lip 2011, 19:25

Post autor: PaulinaP »

Wiadomość z ostatniej chwili- papirusy również można dostać w realu
Dzisiaj mija rok odkąd Izula :kotek: jest z nami <tańczy> Dziękuje jeszcze raz Creme za powierzenie mi ogonka ze swojej hodowli oraz Madzi, bo to dzięki niej sprawa w ogóle nabrała biegu :kiss:
P.S
Zielony i dorodny jak na razie papirus czeka na Twój powrót Maga. Szaleństwa na wyjeździe.
Awatar użytkownika
madziulam2
Agilisowy Rezydent
Posty: 2820
Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Post autor: madziulam2 »

oj tam, oj tam - Ja się tylko cieszę jak ktoś koło mnie równie kociozakręcony...


ale, ale i tutaj zaśpiewam Ci dziś!!!!!

STO LAT!
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Post autor: kotku »

Wszystkiego najwspanialszego Izuniu :tort:
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

I ode mnie wszystkiego najlepszego :kwiatek:
Awatar użytkownika
Witcha
Posty: 453
Rejestracja: 19 mar 2012, 14:08

Post autor: Witcha »

wszystkiego najnajnaj :D sto lat sto lat :tort:
Awatar użytkownika
Molly
Posty: 2210
Rejestracja: 05 sie 2012, 00:02

Post autor: Molly »

naj naj najlepszego na przyszłe latka :roza:
Awatar użytkownika
PaulinaP
Posty: 160
Rejestracja: 12 lip 2011, 19:25

Post autor: PaulinaP »

dziękujemy bardzo ;) Izula jest już prawdziwą kocia damą. na ludzkie jest właściwie rówieśnica pańci ;D jest coraz bardziej jak kociak. może to wpływ Bakalii-świra 1 kategorii, a może ma wreszcie odpowiednia ilość przestrzeni? pannica-w zasadzie 1 i 2-begaja jak szalone, miauczą najgłośniej w nocy, gonią z zabawkami w pyszczku (do rekordów należy bieg po schodach z pluszowym pieskiem wielkości połowy kociego ciałka-w pyszczku). dziewczyny wymyśliły także ciekawą zabawę z psem. sąsiedzi na przeciwko mają sporej wielkości i głośności wilczura. piesek nie może się przyzwyczaić do nas, ciągle szczeka jak tylko jesteśmy z tyłu domku i wygląda to dość groźnie przez co nie polubiliśmy się jak dotychczas. nio a kociaki jak tylko widzą, że piesek się pojawił, siadają n oknie kuchennym i gapia się na niego albo przechadzają po kuchennym blacie (a zarzekałam się, że gdzie jak gdzie ale na blat w kuchni, koty? nigdy w życiu! hm... <oops> ) na tyle żeby nie spuszczać przedstawiciela psowatych z oka i oczywiście żeby on też je widział <ok>
Awatar użytkownika
jasminka
Agilisowy Rezydent
Posty: 3011
Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Post autor: jasminka »

Paulino byliśmy w podobnej sytuacji jak Wy pies sąsiada szczekał jak opętany teraz po roku już się przyzwyczaił do kotów :-)
Zablokowany