Strona 38 z 137

Re: Żwirek

: 20 lut 2013, 16:24
autor: Bartolka
Mnie jakoś nie przypasowała do ręki ta łopata <lol> Dałam więc mojej siostrze. Jej mąż jak to zobaczył myślał, że dostali chochlę do gnocchi <lol>

Re: Żwirek

: 20 lut 2013, 16:28
autor: yamaha
U mnie to TZ jest "glownym sprzatajacym w kuwecie" i zawsze mowi, ze mu sie ta "meska" szufeleczka podoba <lol>
(ja jestem od karmienia, pojenia, wycierania spiochow, obcinania pazurow i generalnego szorowania kuwety, jak caly zwirek idzie na wymiane)

Re: Żwirek

: 20 lut 2013, 17:27
autor: Julcik
Ania, za maila dziękuję pięknie
Migracja, Tobie też dziękuję za fotkę.

Faktycznie ogromne to!

Re: Żwirek

: 20 lut 2013, 21:47
autor: Miss_Monroe
Ja o tej łopatce Catit do żwirku pisałam jakiś czas temu w wątku kuwetkowym. Moja mama jak zobaczyła łopatkę to z takim zdziwieniem w oczach się mnie zapytała: "to takie teraz robią rzeczy do odśnieżania auta?" <lol>

Re: Żwirek

: 22 lut 2013, 17:24
autor: Agnieszka7714
Dostaliśmy od handlowca bentonitowy żwirek TEO. Broniliśmy się przed tym wynalazkiem aby nie kusić losu. Ale chłopak chciał się wykazać i przytargał 20 kg. Używamy bentonitowego benka. Teo wygląda "dobrze". Jest ciut grubszy niż benuś, bez zapachowy i brązowy. W domu zrobiliśmy oględziny, Robert rozerwał worek i przeżyliśmy szok, do środka wpakował się Frodo (worek rozerwaliśmy wzdłuż) rozpoczął wykopki i zrobił kupala. <shock> . Na próbę wsypaliśmy do małej kuwety i mamy kolejkę jak do szaletu. Chłopaki wchodzą i wychodzą. Turlają się w nim i kopią. Wspomnę, że cena hurtowa tego specyfiku to 6,50 brutto za 5 kg. To taka mała informacja gdyby ktoś chciał spróbować.

Re: Żwirek

: 23 lut 2013, 07:08
autor: Aga12
Dziewczyny a czy istnieje jakiś naprawdę dobrze zbrylający żwirek drewniany,który podobnie jak CBE+ można spłukiwać w toalecie?
A może jakiś bentonit zbrylający do spłukiwania jest?
Bo ja juz powoli tracę cierpliwość do Cat's besta.Słabo zbryla,te bryłki potem rozpadają się no masakra.
Od kiedy CBE+ można kupić w supermarketach jego jakość znacznie się obnizyła <kciukwdół>
Będąc ostatnio w Niemczech widziałam w "ichnim" Realu Cat's besta i tak się zastanawiałam czy niemiecki CB jest lepszy od tego u nas w Polsce?Nie kupowałam,bo rodzina by mnie wyśmiała,że kotu żwirek z zagranicy wiozę <lol> .Może jest tu ktoś z Niemiec i mógłby się wypowiedzieć.

Re: Żwirek

: 23 lut 2013, 07:17
autor: Becia
Ja kupuję na Allegro żwirek CBE+ sprowadzany z Niemiec. Jestem bardzo zadowolona. Firma, która go sprzedaje nazywa się KAR-MA. Za 40 l. worek płacę 79 zł. Nie ma kosztów przesyłki :-)

Re: Żwirek

: 23 lut 2013, 08:57
autor: yamaha
Ja kupuje "od zawsze" Cat's Best, ale ten Nature Gold : dla mnie REWELACJA : zbryla sie cudnie, splukuje w WC, nie kurzy no i Missy, ze swoimi kudlami, nic z kuwety nie wynosi (no przed kuweta czasem jest jakis kawalek zwirku, ale sie nie roznosi). Szczerze polecam :ok:

Re: Żwirek

: 27 lut 2013, 09:28
autor: Sonia
Yamaha spróbuj Golden Greya. Podobno się super zbryla i nie śmierdzi.
Ja jak się już wyprowadzę to zamierzam przejść na ten żwirek, bo CBE+ już mnie pomału słabi :mdleje:

Re: Żwirek

: 27 lut 2013, 09:29
autor: SHEszunia
OD Tigerino mialam tylko silikon..
Ale ostatnio kupiłysmy Bazyl... i grudki są dużo większe niż w przypadku GG, lub Benka compact.. I nie jest zły
GG mamy i wydaje mi się że ma on małe grudki, ale świetny jest, to prawda!

EDIT
Yama o taki o:
http://allegro.pl/zwirek-bazyl-5-3l-pro ... 95857.html