Koci świat wg Śnieżki, Fiony & Mruczki

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
manita
Agilisowy Rezydent
Posty: 3446
Rejestracja: 26 lip 2010, 17:31
Kontakt:

Post autor: manita »

fajna ekipa
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Śliczne kociaste i każdy inny :kotek:
Awatar użytkownika
kizior
Hodowca
Posty: 1337
Rejestracja: 09 mar 2009, 08:39
Płeć: k
Skąd: Szczecin

Post autor: kizior »

dotarłam do Twojego wątku. dobrze, że malce są u Ciebie. fajne maluchy. niech rosną zdrowe i silne. :kotek: :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Kamiko
Hodowca
Posty: 3390
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:29
Hodowla: Mazuria*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Dobra Wola k/Nasielska
Kontakt:

Post autor: Kamiko »

Witaj Elwiro :-)
Miziaki dla trójcy ,niech zdrowo rosną i rozrabiają ile wlezie :kotek:
Awatar użytkownika
Tigereq
Posty: 67
Rejestracja: 04 sty 2011, 12:17

Post autor: Tigereq »

I my się dołączamy do witania świetnej Trójcy i ich Pani :) Kotki nie powinny być oddzielane od mamy tak wcześnie, ale przyznajcie, że takie małe włochacze są urocze :kotek:
Awatar użytkownika
Elwira
Posty: 889
Rejestracja: 10 sty 2011, 22:04

Podziękowania :)

Post autor: Elwira »

DZiękuję Wszystkim za ciepłe wpisy :) :)
Oj jest radości co nie miara i śmiechu :).
Awatar użytkownika
Elwira
Posty: 889
Rejestracja: 10 sty 2011, 22:04

Post autor: Elwira »

Matyldonka pisze:Kociaki swietne. Na pewno masz bardzo wesole te popoludnia kiedy wracacie z pracy :)
Jak sobie dajecie radę w nocy? Bardzo halasuja? Pytam bo powoli rowniez zaczynam myslec o jeszcze jednym kotku <gwiżdże>
Jeśli chodzi o spanie to nie potrafie z nimi spać, próbowałam parę razy ale tak rozrabiały, goniły w kółko i pazurkami drapały po łóżku, dodatkowo różnymi zabawkami dzwoniły, że się nie dało z nimi spać. Raz się nam tylko udało zasnąć, wtedy biegały cały dzień, mało spały, więc w nocy poszły z nami spać. Po zgaszeniu światła wszystkie mruczały sobie (bardzo głośno), ale potem jak już przestały, jakoś zasnęłąm :) jedna się przytuliła do męża (jego ulubienica Fiona) a Śnieżka na podusi koło mojej głowy :) a mała Mruczka w nogach lubiła spać i tam sobie pomrukiwała. A tak normalnie to nie daje rady z nimi zasnąć. Mam nadzieję że jak będą duże, po roku to się jakoś same nastawią żeby z nami spać w nocy a nie biegać i sie bawić.
Narazie duże idą spać do kuchni, tam mają swoje duże kocie drzewko i wszytkie zabawki porozrzucane po ziemi, zawsze jak widze coś fajnego do zabawy to im kupuje wiec na podłodze jest nieraz sajgon ;) :) (dzisiaj np mam ostatni dzień wolnego to jest wszystko, od kulek, po sztucznych myszek, piłeczek do pinkponga, różnych wiszących na patyku zabawek (tzn te na patyku to były, ale już pourywały wszystkie 3, tylko jedna została na patyku :), z drzewka tez pourywały kulki :).
A mała Mruczka ma swój cały pokój z łazienką gdzie ma kuwetę i tam sobie na łóżko wchodzi i śpi (też ją na noc zamykamy). My śpimy sami narazie. Czasem puszczamy Mruczkę żeby nie była sama, jak jest sama to nie wariuje tylko potrafi przespać całą noc, aczkolwiek też nie zawsze odrazu idzie z nami spać, a że ja pracuje 12 godzin jako paker kanapek, i to jest naprawdę nie łatwa praca bo ostatnio przychodzę taka zmęczona, że się kładę o 19 żeby mi tylko plecy odpoczęły, a zasypiam a koty w okół mnie bądź na mnie :) :) to jest fajne.

Szczerze mówiąc to tylko ja mam zawsze problemy ze spaniem :). Jak byłam dzieckiem to nie potrafiłam zasnąć z innymi dziećmi bądź rodzicami w łóżku. Z mężem jakoś się nauczyłam to teraz jak czasem ma nocki to nie mogę sama zasnąć :). To z kotami też się nauczę :) tylko potrzebuję żeby wyrosły, bo są naprawdę z nich wariaty i wszystko przewracają :) za dużo szumu robię w nocy :) raz nawet widziałam jak mała Mruczucia (rozbujniczka) weszła na biurko (spryciula) złapała uchwyt od aparatu fotograficznego takiego małego wielkości dłoni bez palców, wzięła ten uchwyt w zęby i zaczęła ciągnąć aparat aż zeskoczyła z aparatem w zębach na ziemię :) i zadowolona z ogonkiem do góry poszła dalej, kawałek jeszcze ciągnąc ten aparat :). Hihi:). Oprócz tego zrzuciły mi już lamkę, długopisy, różne papierki, klucze mam z taką małą maskotką to znalazłam w przedpokoju na ziemi, kiedyś Śnieżka wzieła sobie karton pusty po chusteczkach higienicznych i zaniosła go pod łóżko, w łazienkach lubią się rzucać na dywaniki także za każdym razem mam wszystko po kontach, lubią wskakiwać do wanny i umywalki, wdrapywać się po koszu z ubraniami bo jest wiklinowy - jak jest pusty to cały zwykle leży przewrócony a one bawią się wokoło :) itd... itp.... :)
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

To faktycznie istny plac zabaw masz w domu <mrgreen> Ale to chyba każdy z nas ma taki "porządek" w domu <lol>
Awatar użytkownika
EsteraR
Hodowca
Posty: 444
Rejestracja: 06 sie 2010, 00:43
Hodowla: EstiBri*PL
Kontakt:

Post autor: EsteraR »

Nauczą się spać w nocy :D i to szybko - a najlepiej jeśli przed snem się z nimi pobawisz, pogonisz po mieszkaniu z jakąś myszą na sznurku, żeby je wybawić i wymęczyć :D wtedy prześpią całą noc :D
Awatar użytkownika
Elwira
Posty: 889
Rejestracja: 10 sty 2011, 22:04

Post autor: Elwira »

EsteraR pisze:Nauczą się spać w nocy :D i to szybko - a najlepiej jeśli przed snem się z nimi pobawisz, pogonisz po mieszkaniu z jakąś myszą na sznurku, żeby je wybawić i wymęczyć :D wtedy prześpią całą noc :D
dziękuję za radę :) tylko nie zawsze mam siły się z nimi długo bawić :/... szczególnie 4 dni pracy po 12godzin na stojaco i biegająco....

Tak w ogóle jak oglądałam Twóje zdjecia kotków to widzę że masz słabość do białych kotków :) :) hihi.... ale słodkie są :).... oboje mają takie duże kochane oczka niebieskie :) :)

A CZY TWÓJ KOCUREK MA DALEJ RÓŻOWE OPUSZKI ŁAPEK??????
bo się zastanawiam czy moja Śnieżka będzie miała różowe opuszki przez cały czas??

Pozdrawiam :)
Zablokowany