ewasmukla pisze:Jestem ciekawa,czy jest możliwe żeby pies podporządkował się z czasem kociakowi <mrgreen>
Szczerze mówiąc, to wątpię Shih są uparte, mam 4-letnią sukę, dogaduje się z kotami, ale i tak wydaje jej się, że to ona jest górą :-) Na szczęście jest "nieszkodliwa" <lol>
No chyba, że trafiłaś na wyjątkowy egzemplarz kota, który będzie rządził psem
wcale się nie dziwię że przeżywasz - też bardzo przeżywałam - w przypadku kocura mniej bo miałam świadomość że w jego przypadku rozmnażanie nie wchodzi w grę natomiast w tym miesiącu sterylizowaliśmy kotkę która mogła dać piękne kociaki ale cóż dziś wiem że to była dobra decyzja - po pierwsze zrobiła się spokojniejsza , bardziej miziasta , po drugie to lepsze dla jej zdrowia -tak więc nie myśl o tym że pozbawiasz go "klejnocików "-najważniejsze że będzie mu z tym lepiej
mimo wszystko przytulam mocno bo wiem że dopóki nie będziesz miała go już po wszystkim przy sobie i nie zobaczysz że wszystko jest dobrze i tak będziesz się denerwować i martwić .