Strona 5 z 15

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 08:22
autor: yamaha
Bardzo lubie czytac, jak piszesz o kotach !
A co do wychodzenia do ogrodu : ja jestem jak najbardziej ZA, jesli warunki na to pozwalaja.
Nigdzie indziej nie widze mojej kici tak szczesliwej, jak wtedy, kiedy buszuje po trawce i drzewach....
<ok> za woliere ! ;-))

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 10:55
autor: bahi
Ja spóźniona witam się z Tobą i Twoimi kociastymi, fajną masz gromadkę i bardzo fajnie o nich piszesz!

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 11:04
autor: magdaita
[quote="yamaha"]Bardzo lubie czytac, jak piszesz o kotach !
Dzięki Yamaho!

Właśnie mnie olśniło, że może zamiast woliery bardzo szczelnie ogrodzić kawał ogródka ?

Musze przemyśleć ta opcję.
W wakacje Pumba bywał na dworze.

Wytrzeszczony Pumba na orzechu- sam wlazł
Obrazek

Obrazek
Pumba na trawce pod orzechem przyczajony na owadzią ofiarę <strach>

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 11:38
autor: kizior
witajcie :kotek:

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 14:30
autor: yamaha
Oczywiscie ze mozesz ogrodzic kawalek ogrodka !
Jednak jest to dosc spory koszt (ja musialam ogrodzic moj kawalek ogrodka warzywnego, zeby mi zajace nie wyjadaly, dobra siatka ogrodzeniowa nie jest tania.... :(((( )

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 17:13
autor: CZANKRA
Witam i ja nowa rodzinke TOMAHAWKA :-)

Czekam na wiecej zdjec jak zawsze i bede chetnie czytac co slychac u calej trojki :-)

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 17:27
autor: Indygo
Cudowne koty <zakochana> Witajcie

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 17:48
autor: Bartolka
Pumba bardzo mi się podoba <zakochana> Jest w nim coś magicznego i jakie ma cudne oczy <serce> Rudasek Tomahawk też boski <zakochana>
Pseudohodowli nie popieram, ale to jak walka z wiatrakami :((((
A jeśli chodzi o kontakt dwóch domatorów z wychodzącym, jest to ryzykowne i wydaje mi się, że na wsi jest wiecej dzikich zwierząt. Może warto zaszczepić koty na wściekliznę?
:kotek: :kotek:

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 07 sty 2013, 23:46
autor: Dorszka
Witam serdecznie na forum :)

Re: Tomahawk of Czankra i Pumba pumbiasty

: 08 sty 2013, 21:42
autor: Mago
Witam na forum :-)
magdaita pisze:Wiem, że nie powinien rozsiewać swojego potomstwa, temat kastracji jest otwarty, ale też nie chciałabym, żeby stał się bezbronny ...
Nie chcę swym wpisem rozpętać burzy, ani sprawić Ci przykrości, ale nie mogę też obojętnie przejść obok powyższego wpisu. Bardzo Cię proszę o ponowne przemyślenie kastracji Mrozika. Popatrz na to tak, że gdybyś miała wychodzącą niekastrowaną kotkę, która kilka razy w roku w Twoim domu rodzi Ci niechciane kocięta, to myślę, że to, czy sobie będzie gorzej radzić z innymi kotami zeszłoby na plan dalszy. Wykastrowałabyś ją, bo problem odchowu kociąt i późniejszego znalezienia im domów by Cię przerósł. Piszesz o swoich kotach z wielkim sercem, więc nie zakładam, że kocięta byś np. topiła, a to taki wiejski sposób na niechciane kociaki. Twój Mrozik jakieś kotki kryje i ktoś, gdzieś coś z tymi kociakami musi zrobić. Bardzo Cię proszę, przerwij to. Na tyle rzeczy nie mamy wpływu, ale mamy wpływ na płodność naszych zwierząt.
Radę weterynarza pominę milczeniem. Dodam tylko, że kastracja, a co za tym idzie wyciszenie hormonalne ogranicza chęć/potrzebę dalszych wycieczek u kotów. Trzymają się bliżej swojego podwórka :-)

Dokocenia czankrowym kociakiem szczerze gratuluję :-) Niech Wam rośnie na dużego mruczącego misia :kotek: