Aga L. pisze:Czym się różni fotografowanie białego kota na białym drapaku na tle białej ściany od fotografowania białego kota w białym brodziku na tle białych kafelków? <diabeł> (mam na myśli, że jak się chce to się da gdyby ktoś się nie domyślił <lol> )
Ale o co biega? Przecież świetnie go widać. Szczególnie brudnoróżowy nosek stanowi ciekawy akcent kolorystyczny <lol> (ale nie planujecie białych ścian w nowym mieszkaniu? <gwiżdże>)
MoniQ pisze:Czy Waszym kotom zdarza się napuszyć na widok swojego odbicia w lustrze? Mordimuś regularnie straszy tego kota po drugiej stronie
Wezyrek jak do nas przyjechał to pierwszego dnia zobaczył swoje odbicie w lustrze....był koci grzbiet i zjeżona sierść....i boczne skoki i tak może ze dwa razy sie powtórzyło w pierwszym tygodniu.......teraz już się do "tego drugiego" przyzwyczaił <lol>