Strona 48 z 319
: 20 kwie 2011, 21:39
autor: EsteraR
koniecznie wklej jutro zdjęcia z ogonkami
![:D](./images/smilies/smile3.gif)
: 21 kwie 2011, 12:06
autor: Narin
Jak wrócę z pracy zrobię sesję :-)
Dziś rano znów odbywały zapasy w rozetach. Zaczynam zastanawiać się, czy nie dokupić rozety na miejsce hamaka, ale może dam mu jeszcze szanse. Na razie element, który miał być gwoździem programu jest ignorowany <lol>
: 21 kwie 2011, 17:49
autor: Aga12
Narin,drapak piękny.Obejrzałam go sobie na stronie internetowej.Też bym chciała zakupic podobny (D0) ale niestety jeszcze finansowo tego nie udźwignę
Może za jakis czas.Ten obecny,który mam robi się za mały dla Jeffa,no i jest mało stabilny.Kiwa się jak Jeffrey na niego wskoczy,co raczej miłe dla kota nie jest.Dobrze ,że chociaż Jeff drapie w niego ile wlezie.Przy okazji czy możesz mi powiedziec jak wygląda ze stabilnością tego drapaka?Czy rusza się,kiwa kiedy taki np.4 kilowy brytek na niego wskakuje?
: 21 kwie 2011, 23:03
autor: Narin
![Obrazek](http://images43.fotosik.pl/819/2c5d933d57907e43.jpg)
Na tym zdjęciu widać cały drapak + użyszkodnik sztuk raz. Niestety drugi potwór nie chciał pozować, ale jeszcze go dorwę
Aga12 mam co prawda nie brytki a sibki, ale gabaryt podobny. Drapak ani drgnie, kiedy 5 kg kota z rozbiegu trzema susami instaluje się na samej górze. Kotłują się we dwójkę w tych rozetach, skaczą jedno na drugie i nic. To naprawdę solidna konstrukcja, nie ma się do czego przyczepić. Kosztuje tyle ile jest wart :-)
: 22 kwie 2011, 07:32
autor: EsteraR
fajny drapak
![:D](./images/smilies/smile3.gif)
przydałby się filmik jak się sybki kotłują na nim <gwiżdże>
: 22 kwie 2011, 10:32
autor: maga
Bardzo fajny drapak
![:)](./images/smilies/smile3.gif)
: 22 kwie 2011, 12:11
autor: tamiska
Świetny drapak
My kupiliśmy nasz na allegro bo był tani, ładnie wyglądał, był duży i za niską cenę, ale już nigdy więcej.
Jak mąż zaczął go składać to tunel, który miał być podwieszony pod półką nie pasował i nie miał nawet dziurek na wkręty. Dodatkowo drapak wykonany jest ze zbyt miękkiej sklejki, co sprawiło iż nie jest wcale stabilny, a po 1.5 roku chybocze się tak, że kot nawet wejść na ostatnią najwyższą półkę nie może. Były też do niego schodki, które były tak liche i beznadziejnie umiejscowione (nie mówiąc o sposobie montażu zasugerowanym przez producenta) iż od razu się połamały.
Jedyny plus to to iż Lucyfer go lubi i nie drapie nam mebli, ale ogólnie będziemy musieli go wymienić, więc nie polecam drapaków z allegro.
: 22 kwie 2011, 12:52
autor: Narin
To ja miałam drapak z Trixie bodajże, więc nie taki znów super tani, kupowany w zoologicznym. Zwykły słupek z półeczką. Mało na zawał nie zeszłam, kiedy w ostatniej chwili złapałam drapak przewracający się pod wskakującym kotem... Dopóki szkodniki były małe mógł taki stać, z czasem zrobił się niebezpieczny. Poza tym wystarczyło pół roku użytkowania, żeby go zmasakrować. Szkoda pieniędzy. Lepiej spiąć się i odłożyć na Rufiego (skrobałam od grudnia hihi).
Futra nadal intensywnie eksplorują nowy "mebelek" a ja siedzę i podziwiam. Ech, ten wyraz błogości na pyszczku Liluni, która w końcu może wbić pazurki w dywan bez żadnych konsekwencji, te przymknięte oczka Mikusia, kiedy kokosi się w rozetce... Widok bezcenny
![:-D](./images/smilies/biggrin.gif)
Dzisiaj rano przyłapałam Mikulca na hamaku, więc jednak z niego korzystają :-)
Filmik powiadacie... Mam problem ze zrobieniem kilku lepszych zdjęć a co dopiero filmik <lol>
: 22 kwie 2011, 13:06
autor: Aga12
W takim razie nie pozostaje mi nic innego,jak zbierać na Rufiego :-)
Ja też już łapałam ten mój drapak ( Karlie) w locie jak Jeff z rozpędu chciał na niego wskoczyć.
: 22 kwie 2011, 14:35
autor: Sonia
Śliczny drapaczek i najważniejsze futerka zadowolone