Bajeczka i Julian
Pewnie się domyślacie, że moja kicia nie pochodzi z legalnej hodowli ... Nie pisałam o tym, bo jest mi wstyd Wiem, że to mnie nie usprawiedliwia, ale nie wiedziałam, że taka sprzedaż jest niezgodna z prawem. Przed zakupem dostaliśmy mnóstwo zdjęć, kotek był zadbany, jadł suche, kuwetkował, był zaszczepiony i odrobaczony. Widziałam niebieską matkę i ojca color point ... Wszystkie kotki wyczesane, wymiziane, widać było, że są w kochającym domu. Dostaliśmy książeczkę zdrowia, instrukcję, kiedy następne szczepienie i odrobaczanie, wyprawkę ... Kotek mógł być jedynie trochę starszy - Bajeczka miała 8 tygodni, jak do nas trafiła.
Tak to jest, jak się najpierw robi, a potem myśli ...
Tak to jest, jak się najpierw robi, a potem myśli ...
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Ja się nigdy nie bawię w takie domysły, dla mnie każdy kot na forum jest pod naszą opieką, nieważne, jak trafił, i czy jest zwykłym dachowcem, czy rodowodowym utytułowanym Nie-Wiadomo-Kim, każdy kot zasługuje na tę samą miłość, opiekę i poradę Na początku wiemy tyle, ile wiemy, najgorzej jest wtedy, gdy się nie chcemy rozwijać.aneby pisze:Pewnie się domyślacie, że moja kicia nie pochodzi z legalnej hodowli ...
To znaczy, że bardzo dobrze się spisaliście, bo niełatwo jest wychować takiego malucha I jeszcze służy pomocą <lol>aneby pisze:Bajeczka miała 8 tygodni, jak do nas trafiła.
- AgnieszkaP
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 4857
- Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa