Tajga
- ozon
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 lis 2013, 09:38
- Płeć: kobieta
- Skąd: Tajgówko Małe :)
Re: Tajga
Zosiaczku, jest nam niezmiernie miło, że pytasz Czekałyśmy na prezent (drapak), co to go kurier właśnie przyniósł, teraz będziemy dręczyć TŻ, żeby nam go skręcił w wolnej chwili. A potem może się uda jakąś fajną fotkę zrobić :-)
No i biję się cały czas z myślami, czy Tajga ma być kotem wychodzącym, czy jednak nie. To, co napisała Dorszka w wątku "Za i przeciw wychodzeniu kota z domu" dało mi tak do myślenia, że hej!
No i biję się cały czas z myślami, czy Tajga ma być kotem wychodzącym, czy jednak nie. To, co napisała Dorszka w wątku "Za i przeciw wychodzeniu kota z domu" dało mi tak do myślenia, że hej!
Re: Tajga
Drapak!!! <mrgreen> Ciekawe jak zareaguje - czy będzie się powoli oswajać czy od razu wskoczy :-)
Co do wychodzenia kota, to ja się nie bardzo mogę wypowiedzieć - mieszkam w bloku - nie mam perspektyw w najbliższym czasie na ogródek.
Niecierpliwie czekam na
Co do wychodzenia kota, to ja się nie bardzo mogę wypowiedzieć - mieszkam w bloku - nie mam perspektyw w najbliższym czasie na ogródek.
Niecierpliwie czekam na
- atomeria
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2891
- Rejestracja: 28 gru 2012, 11:17
- Płeć: K
- Skąd: okolice Poznania
Re: Tajga
Ja niestety widziałam <mrgreen> Z mojej Kituni taki sam pogromca kartonów. Niestety na konfeti przerabia nie tylko te dla niej przeznaczone, dobiera się również do naszej "modułowej szafy", składającej się z kilkunastu kartonów :-) I nie wygląda na to, żeby Kitunia miała z tego wyrosnąć.Zosiak pisze: Szok - tak obrobionego kartonika jeszcze nie widzialam.
Ależ ta panna mi się podoba <zakochana>