Spóźnione ale najszczersze urodzinowe życzenia dla Baloo. Kocurro jak się patrzy i do tego uszczęśliwia swoich ludzi nie tylko urodą ale i charakterem. Życzę Wam dużo zdrowia, radości, smacznych smakołyków i wielu kolejnych urodzin razem.
kochani ja jestem zrozpaczona Baloo od kilku dni rano przestal do mnie przychodzic . Tak tradycyjne przychodzil 7.15 kladl mi sie na klatce piersiowej mruczal i czasem nawet tak na mnie jescze dospal . Te ranne odwiedziny to byl dla panci blogostan cholewcia obrazil sie czy cus???? help
Nemi przestaje do mnie przychodzić, kiedy gorzej się czuje U niej to najlepszy wskaźnik, wtedy sprawdzam miskę - na ogół jedzenie nietknięte. Automatycznie obserwacja kota i/lub wizyta u weta. Co ciekawe, nie przestaje sie w takim okresie bawić, ale nie szuka kontaktu "nakolankowego" i traci apetyt. Ostatnio np. okazało się, że był lekki stan zapalny w uszku...
Oczywiście - może być też zwykła "obraza majestatu" Warto jednak poobserować ogonka.
o jej ... apetyt ma jak zawsze wszystko ok kupka tez :-) bede obserwowac .Nasz Balus nie jest typem kolankowca jest zawsze blisko tam gdzie my , ale nie na kolanach niestety .Siedzi na wannie gdy sie np kapie <mrgreen> , ale to sporo brytkow stosuje .
teraz tak mysle bardzo instensywnie i ....... byc moze on sie spieszy na dol ( leci po schodach na zlamanie karku) jak wstaje moj maz . A dlaczego?? poniewaz rano daje mu wyzebranego kociego kabanoska . Moze to jest przyczyna ? to by byla zdrada <lol> a pancio caly happy
Widzę narastającą potrzebę dokocenia <lol>
Chociaż my z TŻtem sobie kotów nie podbieramy podstępem i raczej żadne z nas nie ma swojego faworyta, ale 1 kot na 1 ludzia to zdrowa proporcja