Nadia

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
asiek
Agilisowy Rezydent
Posty: 1200
Rejestracja: 19 cze 2009, 20:38

Post autor: asiek »

Ładnie wygląda bez cienia jakiegokolwiek niezadowolenia na pysiu więc myślę,że wszystko przebiega dobrze. :kotek:
Awatar użytkownika
Kamiko
Hodowca
Posty: 3390
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:29
Hodowla: Mazuria*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Dobra Wola k/Nasielska
Kontakt:

Post autor: Kamiko »

Piękne oczka ma okrąglutkie :-)
Awatar użytkownika
ahaed
Posty: 42
Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
Kontakt:

Post autor: ahaed »

Dzisiaj już się młoda pozbierała.Pokazała nawet "różki" u weterynarza :D . Chyba jej nie lubi :D.
Musiałem ją troszkę pilnować w domu. Skakanie za muchami po parapetach powinno raczej troszkę jeszcze poczekać. Od czasu zabiegu Nadia jest bez kubraczka itp. Dzisiaj podczas porannej "toalety" o dziwo, nawet omijała brzuszek. Troszkę ją to zaciekawiło ale po chwili jej przeszło. U weterynarza dowiedziałem się, że wszystko ładnie się goi. A to że 'młoda" jest tak aktywna świadczy jak najbardziej na plus. Chociaż czasem przesadza :D. Strach się nawet patrzeć co ona wyprawia mając szwy na brzuszku :D. No ale jak to Pani weterynarz powiedziała: ma kobita charakterek :D
Awatar użytkownika
moonisia
Posty: 79
Rejestracja: 22 gru 2009, 18:11
Kontakt:

Post autor: moonisia »

Jest absolutnie przeurocza :)
Awatar użytkownika
ahaed
Posty: 42
Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
Kontakt:

Post autor: ahaed »

Kilka świeżych fotek kici. Właśnie przed chwilką je moja kochana żonka podesłała.
Widzę, że kompakt ustawia sobie WB na co mu się podoba <shock> .
Szkoda.
Wracając do tematu. To szwy na brzuszku już ładnie zagojone, prawie nie ma śladu po nich. Młoda skacze jak przed zabiegiem. Już chyba całkiem zapomniała o nim :-) .


"Co tam się dzieje?" <lol>
Obrazek

A także: "Więc już nie zjem, bo mnie zaraz chyba rozerwie" <lol>
Obrazek
Awatar użytkownika
Mały Lew
Hodowca
Posty: 370
Rejestracja: 23 lis 2008, 21:30
Hodowla: MAŁY LEW*PL (zamknięta)
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mały Lew »

Super, że rana zagojona i widać jak się szczęście i błogość na pysiu maluje :)
Bardzo ładnie wybarwione oczy.
Zdjęć zdecydowanie za mało <roll>
Głaski dla koteczki.
Awatar użytkownika
ahaed
Posty: 42
Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
Kontakt:

Post autor: ahaed »

Mały Lew pisze: Zdjęć zdecydowanie za mało <roll>
Mnie akurat nie ma w domu, a żona strasznie zabiegana ostatnimi czasy. Za niedługo postaram sie zrobić kilka nowych.

A co do koloru oczu, to nie wiem czy po części aparat nie przekłamuje i nie podbija kolorów. Bo coś za bardzo są one wybarwione na zdjęciu. Hmm.. nie zwróciłem wcześniej na to uwagi.
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

ahaed pisze:A co do koloru oczu, to nie wiem czy po części aparat nie przekłamuje i nie podbija kolorów. Bo coś za bardzo są one wybarwione na zdjęciu. Hmm.. nie zwróciłem wcześniej na to uwagi.
Zdjęcia z lampą, pewnie dlatego tak kolory przekontrastowane :) Kota ślicznie okrąglutka!
Awatar użytkownika
ahaed
Posty: 42
Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
Kontakt:

Post autor: ahaed »

Dorszka pisze: Zdjęcia z lampą, pewnie dlatego tak kolory przekontrastowane
Pewnie tak.
Dlatego jakoś nie lubię wbudowanych bo potem takie cyrki na zdjęciach wychodzą <lol>
Za niedługo powinienem być w domu, więc wtedy się popstryka nowe zdjęcia "mruczadła" <mrgreen>
Awatar użytkownika
ahaed
Posty: 42
Rejestracja: 13 sty 2010, 20:06
Kontakt:

Post autor: ahaed »

Najnowsze fotki Mruczysławy.
Chyba się jej ostatnio pion z poziomem pomylił <shock>

Potrafi tak leżeć:

Obrazek


Myć się:

Obrazek


Rozglądać się co, kto, gdzie, kiedy i jak :

Obrazek


Spoglądać czy ktoś od tyłu czasem nie zachodzi:

Obrazek


Oraz w między czasie brać udział w castingu do kolejnej części "Alien-a" :

Obrazek


I to wszystko w poziomie :-o . Ach ta dzisiejsza młodzież <lol>
Zablokowany