Forum o kotach Agilis Cattus

przecudnej urody jest Twoja Euphinka ... <zakochana> <zakochana> i taka duża <shock> <shock>

Dziękujemy wszystkim ciociom, dziękujemy

A ja jestem dumna z mojej gwiazdy i nie wyobrażam sobie, jak ja kiedyś mogłam żyć bez niej <serce> Jeszcze troszkę i będzie kolejne futrzaste czyli podwójna dawka szczęścia <serce> <serce>

A ja tam myślę, że Dagusia nas wkręca <mrgreen> Pańcia jest taka drobniutka, że Euphi siłą rzeczy wydaje się ogromna... <lol> <lol> <lol>
No bo to przecież zupełnie niemożliwe, że ten wieeelki kot to ten sam co w początku wątku <shock> <shock>

ja nie taka drobniutka bo mam 175cm wzrostu <mrgreen> szczerze to sama jestem pod wrażeniem tego jak ona rośnie <shock> wypisz wymaluj tatuś :-) jak będę miała chwilkę wstawie dla porównania zdjęcie niuni i jej tatusia w podobnym wieku Tak czy siak ciesze się bardzo, że ma tatusiowe geny <mrgreen>

dagusia pisze:Dzisiaj mieliśmy odwiedziny bardzo dobrych znajomych, których poznaliśmy na wystawie, jak jeszce nie mieliśmy Euphi. Jesteśmy praktycznie jak rodzina, bo moja gwiazda i kocurek znajomych to przyrodnie rodzeństwo- ten sam tatuś ale inna mamusia :-) Mimo, że mamy do siebie ok100km to czasami się spotykamy a na koniec takich wizyt zawsze są zdjęcia i to dzisiejsze, chce Wam pokazac

To przecież niewiarygodne, że to moje "małe" maleństwo ma niecałe 10 miesięcy a tak oto wygląda <mrgreen>

<serce> <serce> Eufinka <serce> <serce>



Ps musiałam uciąć głowę, bo przecież Eufi ma być na głownym planie.... nio i sorki za jakość ale robione tel znajomych :-)

O ja Cię, ale ogoniasta cudna kita wspaniała <serce>

Dziewczyny potrzebuję Waszej pomocy. Znacie jakieś sprawdzonego przewoźnika zwierząt?? Wiem, że Linora jest sprawdzona przez hodowców i zajmuje się tym profesjonalnie ale co z nimi rozmawiam to ciagle podnoszą cene. Jak pytałam wczesniej, cena była dosyc przystepna- na trasie Warszawa- Irlandia. Myslalam, że jak Irlandia to nie ma znaczenie gdzie, że dowożą wszędzie. Jak się okazało- doliczyli mi kolejną kwotę za dowoz z Dublina do mojego miejsca zamieszkania ok 100km i już się zrobiło 450euro/ lub jak wole w złotówkach 1700zł <strach> Wiem, ze nie wolno oszczedzac i chce, żeby moj maluszek miał dogodne warunki transportu ale moze jest jeszcze jakas inna firma, ktorą z czystym sumieniem możecie polecic?? Przeciez za 1700 to ja prawie mogłabym mieć kolejne kudłate szczęście <roll>

A nie lepiej po prostu samemu polecieć? Można polecieć na trasie Dublin-Warszawa już za 620 zł, tylko trzeba dowiedzieć się, czy ta linia pozwala na wzięcie kota na pokład.

Ja po ostatnich doniesieniach na temat warunków przewozu przez firmy nie wysłałabym zwyczajnie kota firmą transportową. Zresztą nigdy tego nie robiłam, albo opiekun przylatywał do mnie, albo ja do niego, jeśli miał problem z czasem.

Przewóz drogą lądową to, niestety, koszty ogromne.

Niestety jest problem, gdyż żadne do IE nie przewoza zwierzat O linore sie nie boje gdyz to jest tylko i wylacznie trnasport zwierzat bez paczek itp. Maluchy jada pod opieka weterynaryjna itp. Poza tym wiele hodowcow z IE wlasnie przewoziło zwierzaki za ich posrednictwem i mam 100% pewności, że kociak ma super warunki, że nie jedzie w malym transporterku tylko w klatce z kuweta itp. Hodowca, z ktorej mam moja niunie ostatnio przewoził kotkę z Czech i z czystym sumieniem poleca. Nic, chyba bede musiała zapłacić, nie ma wyjscia....

Oj, to szkoda, że nie można samolotem, byłoby szybko, i taniej...

Drogą lądową to niestety takie koszty, wystarczy same kilometry policzyć... Najważniejsze, że firma sprawdzona!

Jeszcze sprawdziłam, to inna firma

http://radom.gazeta.pl/radom/1,48201,18 ... skiej.html