Moo Moo ma piękny odcień czekolady <serce> Rozczulający widok śpiących miśków <zakochana>
Joasiu :-) Powszechnie wykładane trutki na gryzionie są śmiertelnym zagrożeniem dla kota. Bałabym się, że dostaną się do organizmu przez zjedzenie otrutej nią myszy.
Cudny czekoladowy przekładaniec <zakochana>
A Mumuś jaki drapieżny kocurek. Asiu mając takiego tygrysa w domu, to z głodu nie umrzesz w razie czego <lol>
Ja bym chłopaków zaszczepiła na wściekliznę na wszelki wypadek, skoro wychodzą na podwórko. A nie wiesz, co przez ogródek przechodzi jak Was tam nie ma.
Głaski dla chłopaków
Moniko, na szczęście nie ma mowy o jedzeniu czegokolwiek, bo chłopaki w ogrodzie są zawsze pod naszym stałym nadzorem. Zresztą niedawno na tarasie znalazłam małego wróbelka, który prawdopodobnie wypadł z gniazda na naszym domu - koty go zauważyły i zignorowały. Sądzę, że o polowanie tu chodzi :-) A pod wieczór, kiedy ożywa wszystko fruwające, kociska wpadają w szał polowania i trudno je do domu zagonić
Soniu, masz rację - zaszczepię je czym prędzej :-)
Piękny masz ten przekładaniec czekoladowy <zakochana> i na dodatek tak kochający się
Blondasek w ogrodzie wygląda baaardzo imponująco
a z Mumusia niezły łowca <mrgreen>