Miot FF - Gatta i Django

[Dorszka]

A to zdjęcie powinno mieć tytuł "Fascynacja" <lol>

Kokido przyprawia mnie o zawał, jest tak zaintrygowany nowymi mieszkańcami, że muszę go niemalże wypraszać z pokoju. Myszki bardzo mu się spodobały, próbuje je wynosić z budki, ale pyszczydło ma za małe <lol> Najwyraźniej intelektu mu nie brakuje, bo jak stwierdził, że nie da rady wynieść zabawki w pysku, zgrabnie sobie Olafa wytoczył łapką <mrgreen>

[Aga L.]

Taki wujcio kochany a Ty mu się nie pozwolisz pobawić

[Anka]

haha dlugie lata miałam wujka wlasnie, ktory rozumem to chyba był mi bardziej bliski niz metryką. W koncu ja dorosłam i wujek także. Ale babcia zawsze bya chora ze zgryzoty, jak widziała nasze zabawy <mrgreen>

[Miss_Monroe]

Kokido jest bardzo opiekuńczy, że też nikt tego nie rozumie <lol> !

[Sonia]

Olaf jak ma kapitalnie pysio pomalowane, uwielbiam takie plamki na nosie <zakochana>
Nowe zabawki się pojawiły i nie pozwolą się nimi bawić, no co to się porobiło Kokidusiu <lol>

[Danusia]

Danusia nie tylko ty smalisz do niej cholewki

Co mamy przez to rozumieć? <roll>

Poza tym, że wzdychamy z uwielbieniem, to nic

No i właśnie w tym cała rzecz


A najgorsze w tym wszystkim jest to, że w Agilisowie od niedawna obowiązuje nowy twardy regulamin i Dorszka nikomu kota nie odda jak ma w domu już dwa koty nawet żeby mieszkał w pałacu nic to nie da <kciukwdół>



No ,a po najmądrzejszego na świecie Kokidusia to ja już moge jechać <roll> <lol> ale by z Kolorkiem dali CZADU Paulinie no kocham chłopaczka <zakochana>


A KOCIĄTECZKA CUDNE tak jak zawsze od Gatulca <zakochana> <zakochana> <zakochana> .......... malutka Arabisia

[Mysza]

Po tylu miotach bez czekolady i lila Olaf jakoś tu nie pasuje <lol>

[Sonia]

...
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że w Agilisowie od niedawna obowiązuje nowy twardy regulamin i Dorszka nikomu kota nie odda jak ma w domu już dwa koty nawet żeby mieszkał w pałacu nic to nie da <kciukwdół>

Danusiu jest na to rada <mrgreen> Musisz Paulinkę wypchać "na swoje", weźmie ze sobą Kolorusia i już się znajdą miejscówki na dwa kociaki, dla Ciebie mała Arabisia, a dla Paulinki i Kolorusia inny jakiś słodki rozbójnik <lol> <lol> <lol>

[maga]

Śliczne widoki :-)

ale zdjęcie fascynacja cudne <lol>

[Dorszka]

A najgorsze w tym wszystkim jest to, że w Agilisowie od niedawna obowiązuje nowy twardy regulamin i Dorszka nikomu kota nie odda jak ma w domu już dwa koty nawet żeby mieszkał w pałacu nic to nie da <kciukwdół>

No jakieś wyjątki by się upatrzyło <lol>

No ,a po najmądrzejszego na świecie Kokidusia to ja już moge jechać <roll> <lol> ale by z Kolorkiem dali CZADU Paulinie no kocham chłopaczka <zakochana>

Nie wiesz, co mówisz <lol> Przed chwilą wytoczył rudego Gucia, ciągle muszę go pilnować, zapiernicza, bo innego określenia na to nie mam, od rana bo energia go rozpiera, po całym mieszkaniu, i tylko patrzy, co by tu zmalować, już nawet wie, że z tym wyciąganiem to nie jest chyba za dobrze, bo wystarczy, że zawołam gniewnym głosem, jak stoi przy tubie, i zaraz ucieka w podskokach, patrzy, czy ja już przestałam patrzeć, i skrada się z powrotem <lol>

Po tylu miotach bez czekolady i lila Olaf jakoś tu nie pasuje <lol>

Prawda? A teraz może wreszcie stanie się to widok dość powszechny <lol> Na krótko co prawda, bo za jakiś czas odblokuje się (mam nadzieję) Fado, i zmajstruje swoją ostatnią rundę, na ten czas Django zostanie wyłączony, więc znów będę musiała poczekać. Ale za dwa lata, jak to oceniam, już niepodzielnie Agilisowo do Django będzie należeć, to i czekoladek trochę będzie