Mr Moo Moo Aydindril*PL, Gucci & Lemmy Britabby*PL

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
kosanna
Posty: 1050
Rejestracja: 08 sty 2011, 12:37

Post autor: kosanna »

Ale one są rozkoszne i takie na dokładkę poprzytulane! :kotek:
Lepiej pozaszczepiać na wszystko co się da od wścieklizny poczynając, a na preparatach przeciw kleszczom i pchłom kończąc (ja tak robię dla spokoju sumienia). Fajowo mają u Was, a Wy razem z nimi, jednak tak sobie myślę, że myszki w zębach to atrakcje dla ludzi o bardzo mocnych nerwach! ;-)) :-) U mnie po takiej akcji Meg by miała "szlaban" na wychodzenie, chociaż to przecież nie jest zwierzęcia żadną winą, ale jak tu zrobić żeby wilk był syty i owca cała... ;-)) :-) Głaski dla przekładańca! :kotek:
Awatar użytkownika
Joanna P.
Posty: 2644
Rejestracja: 08 wrz 2011, 21:05

Post autor: Joanna P. »

Wiecie co, mam prawdziwego drapieżnika w domu - Moo Moo wczoraj przyniósł mi wróbla w pysiu. Na szczęście udało mi się przed nim uciec do domu i zamknąć mu okno tarasowe przed nosem, bo jak Mumuś otworzył pysio, ptaszysko odfrunęło. Wyobrażacie sobie co by się działo, gdyby wypuścił mi tego wróbla w domu ???
Moja ciemna czekoladka zadziwia mnie coraz bardziej <shock> W domu to Gucio jest łowczym nr 1 i wszystkie muchy należą do niego, a Mumek tylko patrzy rozleniwiony. Najwyraźniej interesuje go polowanie na "grubego zwierza", no i jak to u kotów bywa, ku mojej rozpaczy, koniecznie musi mi te zdobycze pokazać. Nie mam pojęcia jak Mumuś to robi, bo z niego jest taki mały misiek o niespiesznych ruchach, Gucio natomiast jest niesłychanie zwinny i szybki i to raczej jego podejrzewałabym o takie łowieckie zapędy :-) Możliwe, że Mufinkowi pomagają "barwy ochronne" ;-))
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

No co za łobuzek z tego Mumusia <lol>
Asiu chyba byś musiała mu w plenery zakładać obróżkę z dzwoneczkiem, żeby "gruba zwierzyna" miała szanse uciec, zanim się Mumuś na nią zamierzy :kotek:
Awatar użytkownika
Giovanna
Posty: 258
Rejestracja: 03 lut 2012, 12:21

Post autor: Giovanna »

I Mumuś będzie taka Mućka <lol>
kotku
Posty: 4225
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:51

Post autor: kotku »

Oj oj.. pierwotny instynkt męski - polowanie <mrgreen> A Mumuś nieźle się maskuje.. wygląda na takiego spokojnego, cichego niedźwiadka..
Awatar użytkownika
dobrochna
Hodowca
Posty: 52
Rejestracja: 31 mar 2010, 14:14
Hodowla: Aydindril*PL
Płeć: Kobieta
Skąd: Poznań
Kontakt:

Post autor: dobrochna »

He he ... to ci Mumulek urwis :-) Jak był malusi i przygotowywałam chłopakom barfa, to zanim dostali mięsko, dostawali surowe kości z udek do obgryzienia ;-)) Mumulek kochał te kosteczki i zagarniał wszystkie dla siebie i walczył o nie jak mały lew, z wielkim zapałem, warcząc pod nosem rozprawiał się poklei z każdą.
On ma instynkt łowcy we krwi i widać, że tylko kręgowce go interesuję. <lol> :)
Asiu wygłaskaj obydwa kochane nicponie ode mnie :kotek: <serce> :kotek: <serce>
Awatar użytkownika
Joanna P.
Posty: 2644
Rejestracja: 08 wrz 2011, 21:05

Post autor: Joanna P. »

Marzenko, jesteś niezastąpiona :kiss: Zrobimy z Mumka Mućkę <mrgreen> wtedy jest szansa, że i moje serce wytrzyma jego ogrodowe spacery ;-))

<lol> Dobrochno, MooMoolkowi uwielbienie surowizny zostało do dzisiaj :-) Wytarmoszę miśki jak tylko wrócę z pracy :-)
Awatar użytkownika
Joanna P.
Posty: 2644
Rejestracja: 08 wrz 2011, 21:05

Post autor: Joanna P. »

Prawie 7-miesięczny Gucci prawdopodobnie w najbliższą sobotę straci swoje męskie klejnoty

Obrazek

Chłopaki plenerowo razem rozrabiają i wypatrują zdobyczy:

Obrazek
Obrazek

i jeszcze z serii "gdzie ja mogę wleźć"

Obrazek
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Jaki duży Gucio się zrobił :kotek:
To ja już teraz zgłaszam swoje kciuki na sobotę :ok: Będzie dobrze :kotek:
Awatar użytkownika
Joanna P.
Posty: 2644
Rejestracja: 08 wrz 2011, 21:05

Post autor: Joanna P. »

:kiss: dziękuję! A jak już Gucio dojdzie do siebie, zapraszam na mizianie i kawkę na tarasie :-)
Zablokowany