Wielkość i waga brytyjczyków

Pytania i problemy dotyczące tej konkretnie rasy.
Awatar użytkownika
agnieszka d
Posty: 123
Rejestracja: 01 kwie 2010, 13:22

Post autor: agnieszka d »

Może cos bedzie widać....
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Moim zdaniem dobrze wygląda. Lepiej mieć zgrabnego kota niż baryłkę, której trzeba pilnować, żeby nie przybierał na wadze, albo odchudzać.
Ja tam bym chciała, żeby Tami miał 0,5 kg mniej i jakoś wcale nam to odchudzanie nie wychodzi. Uparł się chłopak, że będzie baryłka i koniec <lol>
Awatar użytkownika
agnieszka d
Posty: 123
Rejestracja: 01 kwie 2010, 13:22

Post autor: agnieszka d »

Czyli na zabiedzonego nioe wygląda? To dobrze :-) Te wywalone puszki zastąpię mu jednak mięskiem, to może coś jeszcze przybierze ;-)) No mój baryłką nie chce być i już <lol>
Awatar użytkownika
agnieszka d
Posty: 123
Rejestracja: 01 kwie 2010, 13:22

Post autor: agnieszka d »

A ja mam takie głupie pytanie, czy te duże policzki u kocurów to tylko fałd skóry, czy w srodku tłuszczyk? <roll>
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

agnieszka d pisze:A ja mam takie głupie pytanie, czy te duże policzki u kocurów to tylko fałd skóry, czy w srodku tłuszczyk? <roll>
To jest raczej bardzo grube futro i odpowiednio rozrośnięty kościec głowy.
Mam nadzieję, że nie pletę głupot, jakby co niech mnie jakiś hodowca poprawi <mrgreen>
Awatar użytkownika
agnieszka d
Posty: 123
Rejestracja: 01 kwie 2010, 13:22

Post autor: agnieszka d »

No bo sprawdzałam u swojego-my niestety nie możemy się pochwalić takimi wilekimi pyzami, jak niektórzy koledzy <mrgreen> (no chyba że jeszcze nam urosną :-? ), ale tam właśnie nie ma jakoś strasznie dużo skóry,taki delikatny fałdzik, raczej bym obstawiała inaczej ułożone i gęste futerko <?>
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Głowa rośnie bardzo długo, końcowy efekt można zobaczyć dopiero w wieku 3 lat.
Awatar użytkownika
agnieszka d
Posty: 123
Rejestracja: 01 kwie 2010, 13:22

Post autor: agnieszka d »

No my w marcu skończyliśmy 3 lata 8-)
Awatar użytkownika
Danusia
Agilisowy Rezydent
Posty: 5837
Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa

Post autor: Danusia »

Agnieszka to wszystko zależy od kota ,a bardziej z jakiej linii pochodzi <diabeł>
tutaj niektórzy nasi hodowcy mają takie pychole ,że :mdleje:

Ja mam dwa kociszony :ok:

Moja koteczka ma rok i 2 miesiące i ma większe pyzy od kocurka który zaraz skonczy dwa lata i dwa miechy ale moja koteczka to ma takie łaputy <mrgreen> i cała jest taka cudna baba , że aż mi serce rośnie jak pomyslę co będzie za rok ,a kocurek jest drobniejszy z tych mniejszych brysiów chociaż klusek 5900 też ma i łaputki ma delikatne ale oba moje skarby są najpiękniejsze dla mnie na świecie i oba kocham na maxxxxaaa <serce> <serce>
Awatar użytkownika
agnieszka d
Posty: 123
Rejestracja: 01 kwie 2010, 13:22

Post autor: agnieszka d »

Jak brałam mojego to tak jak juz pisałam, nie chciałam takich pycholi, a teraz jak patrzę na te wasze pulpety to bardzo bym chciała takiego pulpecika jeszcze <diabeł> , najlepiej jakiegos bicolorka :-)
Mój Bursztyn jest dla mnie najukochańszym kotem na świecie <serce> . ZAnim go kupiliśmy przejrzałam mnóstwo zdjęć z różnych hodowli i jakoś tak zapamiętałam go...a potem zobaczyłam na wystawie...potem zadzwoniłam i zarezerwowałam. No coś takiego miał w sobie, że swierdziłam, że innego nie chcę <zakochana>
Kocham te oczka <roll> , które wieczorem są jak węgielki, i to jego mruczenie.
Mamusia dużych pysi nie miała, nie była tez wielką kotką, tatuś to Egoiste Junior-więc genów 7 kilogramowego kota raczej w sobie nie nosi :kotek:
Zablokowany