Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia
Alicja
Hodowca
Posty: 605 Rejestracja: 07 cze 2011, 12:09
Hodowla: BRITALISE*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Rumia / Pomorze
Kontakt:
Post
autor: Alicja » 26 cze 2012, 19:26
Cieszę się, że wszystko w porządku :-)
Wypocznij i wróć do nas
asiunia0312
Posty: 1208 Rejestracja: 16 sty 2012, 10:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Olsztyn
Post
autor: asiunia0312 » 26 cze 2012, 19:31
To dobrze, że wszystko ok
Tośku leż z Pańcią w łóżeczku i jej stamtąd nie wypuszczaj
Julcik
Agilisowy Rezydent
Posty: 2483 Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
Hodowla: ClarusCattus*PL
Płeć: k
Skąd: Gdańsk
Kontakt:
Post
autor: Julcik » 26 cze 2012, 20:19
Super, że wszystko ok
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876 Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze
Post
autor: Sonia » 26 cze 2012, 20:39
Cieszę się, że najgorsze za Tobą. Teraz odpoczywaj i się relaksuj, a na fotki to poczekamy nie pali się tak bardzo :-)
Joanna P.
Posty: 2644 Rejestracja: 08 wrz 2011, 21:05
Post
autor: Joanna P. » 26 cze 2012, 21:25
Sonia pisze: Cieszę się, że najgorsze za Tobą. Teraz odpoczywaj i się relaksuj, a na fotki to poczekamy nie pali się tak bardzo :-)
Dokładnie tak, zdrówka
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567 Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie
Post
autor: margita » 26 cze 2012, 22:12
super że już po ... <mrgreen>
a narkoza to faktycznie niezłe przeżycie ... <lol>
odpoczywaj i wracaj do nas w pełni sił .... czekamy ...
<klaszcze>
Hannah2
Posty: 462 Rejestracja: 06 gru 2011, 11:26
Post
autor: Hannah2 » 27 cze 2012, 09:13
Narkoza to nic przyjemnego (a raczej "po narkozie") dobrze że już po, duzo zdrówka !!
Kamiko
Hodowca
Posty: 3390 Rejestracja: 19 gru 2008, 12:29
Hodowla: Mazuria*PL
Płeć: kobieta
Skąd: Dobra Wola k/Nasielska
Kontakt:
Post
autor: Kamiko » 27 cze 2012, 09:16
No i mogłaś poczuć jak to było w latach 60 - tych
Nabieraj sił
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567 Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie
Post
autor: margita » 27 cze 2012, 09:23
ja miałam niestety narkozę kilka razy, samo podanie to dla mnie piękny odlot .... <mrgreen> ale potem już tak pięknie nie jest - chociaż ja jak do tej pory szybko do siebie dochodziłam ....
Tego Ci życzę Kotku ....
trzymaj się i szybko nas tu zdjęciami Tośka zarzucaj ...
kosanna
Posty: 1050 Rejestracja: 08 sty 2011, 12:37
Post
autor: kosanna » 27 cze 2012, 09:42
To dobrze, że już po zabiegu teraz ślemy z Meg duuuuużżżżo pozytywnej energii do jak najszybszego powrotu do domu! <serce> <serce> <serce>