yamaha pisze:Ale Ci fajnie (nie dlatego, ze jestes chora, ale dlatego, ze Bentley Cie tak "przytula") !
Moja Misia takie przytulanki akceptuje tylko jak ONA ma ochote
Bentley to jest taki "absorbujący <zakochana> <zakochana> <zakochana> ", że jak go nie przytulam co godzinę to płacz taki jest, że słychać z drugiej części domu <lol> .
To chyba troche ja <oops>
Leniwa jestem, po prostu, wiec MM, margi (ktore w dodatku z Simpson'ami mi sie kojarzy <lol> - nie bierz mi za zle, margi! ) itp. oszczedza moje stukajace w klawisze palce <lol>
To chyba troche ja <oops>
Leniwa jestem, po prostu, wiec MM, margi (ktore w dodatku z Simpson'ami mi sie kojarzy <lol> - nie bierz mi za zle, margi! ) itp. oszczedza moje stukajace w klawisze palce <lol>
Yamaha mi bardzo mi się podoba skrócenie ! Dziewczyyyyny, przecież możecie się do mnie po imieniu zwracać! (w końcu żadna z nas nie jest jakąś staruszeńką chodzącą o lasce <lol> ).
Szopi pisze:a jak się u Was sprawdza ta nowa karma? nie ma rewolucji?
Karma przyjęła się bardzo dobrze <klaszcze> . Oczywiście nadal mieszam ze "starą" Acaną bo mam jeszcze jej opakowanie 400gr a nie chcę od razu przestawiać i dawać PoN, żeby przypadkiem nie było jakiś sensacji kuwetkowych <lol> . Skończę to opakowanie 400gr i tylko PoN będzie <lol> .
(nie dlatego, ze jestes chora, ale dlatego, ze Bentley Cie tak "przytula") !
)